Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej chce wprowadzić kolejne zmiany, które mają ułatwić i zachęcić gminy i prywatne osoby do zakładania żłobków i klubów dziecięcych. Wielu rodziców ma bowiem problemy ze znalezieniem dla swoich dzieci wolnych miejsc w placówkach opieki, ze względu na ich zbyt małą liczbę.
Te kolejne ułatwienia zawiera przekazany właśnie do konsultacji społecznych projekt nowelizacji ustawy z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dz.U. nr 45, poz. 235 z późn. zm.).

Przetwarzanie danych

Jedną z zaproponowanych zmian jest umożliwienie łączenia żłobków i klubów dziecięcych dla celów organizacyjnych z przedszkolami, innymi formami wychowania przedszkolnego (tzw. punkty i zespoły przedszkolne) oraz szkołami.
– Takie rozwiązanie jest korzystne zwłaszcza dla małych gmin, gdzie przy przedszkolu mogłaby działać mała grupa żłobkowa. Samorząd mógłby też w ten sposób ponosić niższe koszty, niż gdyby otwierał odrębną placówkę dla najmłodszych dzieci – uważa Monika Ebert, prezes Stowarzyszenia Rodziców TU z Zalesia Górnego.
Najważniejsze zmiany w ustawie żłobkowej / DGP
Nowelizacja określa też, jakie dane osobowe mogą być zbierane od rodziców w trakcie rekrutacji do żłobków. Niektóre gminy wymagały bowiem od nich dostarczenia, np. deklaracji podatkowych. Tymczasem zdaniem generalnego inspektora ochrony danych osobowych, samorządy nie mają do tego prawa, bo kwestia ta nie jest uregulowana w ustawie żłobkowej. Dlatego resort pracy zdecydował się na wymienienie zamkniętego katalogu danych, które mogą być przez prowadzących placówki zbierane i przetwarzane. Są to informacje m.in. o miejscu zamieszkania, numerze PESEL, o miejscu pracy, wysokości dochodu oraz miejsca opłacania podatków.

Opiekun bez konkursu

Ważne zmiany dotyczą też zatrudniania dziennych opiekunów, którzy mogą zajmować się maksymalnie pięciorgiem dzieci w swoim domu lub mieszkaniu. Obecnie może ich zatrudniać tylko gmina, ogłaszając otwarty konkurs ofert. Jednak po ponad roku od obowiązywania tego rozwiązania okazało się, że ze względu na skomplikowaną procedurę pracę jako dzienny opiekun podjęło niewiele osób. Taką sytuację ma zmienić poszerzenie grupy podmiotów, które będą mogły opiekuna zatrudniać, o osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. Nie będą one też musiały przeprowadzać konkursu.
Co więcej, gmina będzie mogła dotować pobyt dzieci u dziennego opiekuna, na takiej zasadzie, jak przekazuje dofinansowanie na maluchy umieszczone w prywatnych żłobkach i klubach. Taka dotacja będzie nieobowiązkowa, a jej wysokość i szczegółowe zasady przyznawania określą radni w uchwale.
Ponadto zmodyfikowane zostaną uregulowania dotyczące warunków sanitarnych i lokalowych, które musi spełnić lokal przeznaczony na żłobek lub klub dziecięcy. Wprawdzie są one określone w rozporządzeniu ministra pracy i polityki społecznej, ale niektóre inspektoraty sanitarne posługują się jeszcze zaostrzonymi przepisami, które obowiązywały, gdy żłobki były zakładami opieki zdrowotnej.
– Zmiany, które często nakazują dokonać zakładającym placówki, powodują zwiększenie kosztów, a w konsekwencji zniechęcają do ich zakładania – tłumaczy Monika Ebert.
Aby zapobiegać takim sytuacjom, nowelizacja przewiduje, że wydanie pozytywnej opinii sanepidu będzie uzależnione tylko od spełnienia warunków lokalowych i sanitarnych wynikających z rozporządzenia.
Etap legislacyjny
Projekt