Nie 18, ale nawet 35 godzin tygodniowo od nowego roku szkolnego będą pracować logopedzi i pedagodzy. Samorządy podejmują stosowne uchwały w tej sprawie. Są one konsekwencją niedawnych wyroków sądów.
Nie 18, ale nawet 35 godzin tygodniowo od nowego roku szkolnego będą pracować logopedzi i pedagodzy. Samorządy podejmują stosowne uchwały w tej sprawie. Są one konsekwencją niedawnych wyroków sądów.
Od ostatniego rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego, który definitywnie przesądził, że nauczyciele specjaliści, w tym logopedzi i pedagodzy, mogą pracować nawet do 40 godzin tygodniowo, minęło zaledwie kilka dni.
Jednak z sondy DGP przeprowadzonej w kilkunastu miastach i 50 gminach wynika, że prawie 70 proc. z nich zamierza na nowo określić specjalistom wymiar czasu pracy. Po wyroku SN wiele samorządów odetchnęło z ulgą, bo pensum zwiększyły już dawniej. W sprawdzanych przez nas jednostkach nie ma ani jednej, która ograniczałaby się do podstawowego wymiaru czasu pracy wynikającego z Karty nauczyciela, czyli 18 godzin na tydzień.
Wśród rekordzistów jest Częstochowa. Jej prezydent chce, aby szkolni konsultanci pracowali 35 godzin tygodniowo. Pedagodzy, logopedzi i psycholodzy – o pięć godzin mniej.
– Rodzice narzekali, że dostępność tego typu specjalistów jest mała, więc ją zwiększymy. Nauczyciele przekonują, że i tak pracują 40 godzin tygodniowo, więc umożliwiamy im zalegalizowanie tego stanu rzeczy – mówi Ryszard Stefaniak, naczelnik wydziału edukacji Urzędu Miasta w Częstochowie.
Na zwiększenie pensum nie zgadza się tamtejszy Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP). Ryszard Stefaniak podkreśla jednak, że niezależnie od efektów negocjacji nauczyciele i tak będą pracować więcej.
– Apeluję do gmin o zdrowy rozsądek. Skoro podwyższają pensum pedagogom, nie wydaje się, by stawiali dobro dziecka na pierwszym miejscu – mówi Sławomir Broniarz, prezes ZNP.
Według niego większy dostęp zapewniłaby większa liczba specjalistów w szkołach, a nie zwiększanie ich czasu pracy. To ostatnie oznacza tylko oszczędności dla gmin.
Z sondy wynika, że wbrew protestom oświatowych związków i konieczności negocjowania z nimi zmian samorządy i tak decydują się na zwiększenie liczby zajęć.
– Na sesji w kwietniu rozpatrzymy projekt uchwały w sprawie tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycieli pedagogów, psychologów, logopedów i doradców zawodowych – mówi Barbara Kwaśnik z Urzędu Miejskiego w Tarnowskich Górach.
Ich pensum od nowego roku szkolnego ma wzrosnąć do 30 godzin tygodniowo.
Dłużej popracują również nauczyciele z Krakowa.
– Od 2000 roku pensum nauczycieli specjalistów wynosi 20 godzin tygodniowo. Obecnie konsultujemy z oświatowymi związkami zawodowymi projekt zwiększający je do 25 godzin – mówi Bożena Stępień-Bajger z wydziału edukacji Urzędu Miasta w Krakowie.
Hanna Pionk z wydziału oświaty i edukacji Urzędu Miejskiego w Kartuzach wyjaśnia, że urząd przygotowuje uchwałę, dzięki której psycholodzy i pedagodzy popracują o pięć godzin tygodniowo więcej, a logopedzi o trzy godziny.
Analizę czasu pracy nauczycieli z tymi specjalnościami podjęły także urzędy miasta w Łodzi i Gogolinie oraz gmina Gorzów Śląski.
Wśród sprawdzanych przez DGP samorządów były również te, które nie czekały na rozstrzygnięcie sądów i na własną rękę podjęły decyzję o wydłużeniu czasu pracy. Ryzykowały, bo nauczyciele mogli pójść do sądu z żądaniem wypłacenia wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe. Po uchwale Sądu Najwyższego takie żądania są już niemożliwe.
Część urzędów sugerowała się rozstrzygnięciem WSA w Warszawie z 14 lutego 2012 r., który uznał, że rada gminy może ustalać pensum dla tej grupy nauczycieli nawet do 40 godzin tygodniowo.
– Rada miasta 13 marca w uchwale określiła tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin dla pedagoga, psychologa, logopedy, doradcy zawodowego w szkole i przedszkolu w wymiarze 30 godzin – mówi Jerzy Grządzielewski z Urzędu Miejskiego w Nowym Mieście Lubawskim.
Samorządy tłumaczą, że dzięki zwiększeniu wymiaru czasu pracy nauczycieli nie muszą tworzyć nowych etatów i łatwiej im będzie wywiązać się z nowych obowiązków nałożonych przez rząd.
Jan Solich, dyrektor Miejskiego Zarządu Oświaty w Bielsku-Białej, zapowiada nie tylko zwiększenie pensum. Urząd przygotowuje także analizę czasu pracy nauczycieli zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej z 17 listopada 2010 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach (Dz.U. nr 228, poz. 1487). Nakłada ono na szefów placówek zapewnienie odpowiedniej opieki nauczycieli specjalistów, jeśli uczniowie mają problemy i z takim wnioskiem wystąpi rodzic lub wychowawca.
Podstawa do zwiększenia pensum
Uchwała Sądu Najwyższego w powiększonym składzie siedmiu sędziów z 21 marca 2012 r. (III PZP 2/12): to rada gminy, a nie Karta Nauczyciela ma decydować o liczbie zajęć m.in. dla pedagogów szkolnych, psychologów, logopedów czy doradców zawodowych. Mogą więc oni pracować nawet do 40 godzin tygodniowo.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 14 lutego 2012 r. (sygn. akt II SA/Wa2771/11): zgodny z wcześniejszym stanowiskiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, że rada gminy może ustalać pensum dla nauczycieli specjalistów nawet do 40 godzin tygodniowo.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama