Polscy gimnazjaliści zajęli 10 miejsce w badaniu PISA 2018. Tegoroczna edycja badania sprawdzała głównie umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Badanie PISA to międzynarodowe badanie uczniów, które jest koordynowane przez OECD. Jego celem jest uzyskanie porównywalnych danych o umiejętnościach uczniów, którzy ukończyli 15. rok życia w celu poprawy jakości nauczania i organizacji systemów edukacyjnych.

Polscy uczniowie uczestniczą w tym badaniu od początku jego istnienia, czyli od 2000 r. W każdej dotychczasowej edycji PISA bierze udział ok. 4-5 tys. polskich 15-latków ze stu kilkudziesięciu szkół. Ostatnia edycja z 2018 roku sprawdzała umiejętność czytania ze zrozumieniem. Uczestniczyło w nim 78 krajów, a polscy gimnazjaliści zajęli 10 miejsce.

Pierwsze miejsca w 2018 roku zajęli uczniowie z Azji - z chińskich prowincji Pekin, Szanghaj, Jiangsu, Zhejiang, a także z Singapuru, Makao i Hong-Kongu. Wynik polskich 15-latków jest statystycznie nieodróżnialny od wyników uczniów z Irlandii i Korei. Statystycznie podobne wyniki do Polski mają też Szwecja, Nowa Zelandia i USA.

Gorsze wyniki od polskich gimnazjalistów uzyskała młodzież z większości krajów europejskich, a także Japonii, Australii czy Tajwanu.

Wynik polskich 15-latków jest statystycznie nieodróżnialny od wyników uczniów z Irlandii i Korei. Statystycznie podobne wyniki do Polski mają też Szwecja, Nowa Zelandia i USA.

Gorsze wyniki od polskich gimnazjalistów uzyskała młodzież z większości krajów europejskich, a także Japonii, Australii czy Tajwanu.

Edycja 2018 to także sukcesy polskich gimnazjalistów w naukach matematycznych. Polscy uczniowie osiągnęli wynik z matematyki równy 516 pkt. Jest on statystycznie istotnie lepszy od średniej dla krajów OECD. Wynik Polski należy do najwyższych w UE: spośród krajów europejskich istotnie wyższym wynikiem z matematyki może pochwalić się jedynie Estonia.

Historyczny sukces polskich uczniów

Historyczne zmiany wyników polskich uczniów w badaniu PISA prześledził Evidence Institute. Z danych wynika, że od pierwszej edycji badania polscy uczniowie znacząco poprawili swoje wyniki. Nie bez znaczenia w tym sukcesie było powstanie gimnazjów.

Jak podkreśla autor analizy dla Evidence Institute, Maciej Jakubowski, w badaniu z 2000 roku wzięli udział uczniowie polskich szkół średnich, a więc uczniowie liceów, techników i szkół zawodowych, których nie objęła jeszcze reforma wprowadzająca gimnazja. Polska uzyskała wtedy wynik znacząco poniżej średniej OECD i słabszy od większości krajów europejskich. „W kolejnych edycjach w 2003, 2006, 2009, 2012, 2015 i 2018 roku udział brali już głównie 15-letni uczniowie ostatnich klas gimnazjów uzyskując coraz lepsze rezultaty” - czytamy w analizie.

Od 2000 roku tylko sześć krajów OECD poprawiło swoje rezultaty. Prymusem są tu polscy uczniowie, którzy jako jedyni między 2000 a 2018 rokiem podnieśli swój wynik z poziomu poniżej średniej OECD do poziomu znacząco ponad tę średnią. Polscy uczniowie poprawili wyniki o 33 punkty na skali PISA. Tylko Chile uzyskało wyższy przyrost wyników, ale jest to kraj, który dalej plasuje się daleko poniżej średniej OECD.

Jak zauważa Maciej Jakubowski, większość krajów OECD odnotowała spadek wyników uczniów. Od 2000 roku wyniki spadły najbardziej w Islandii, Finlandii, Australii i Nowej Zelandii. Słabsze wyniki uzyskali też młodzi Japończycy, Grecy, Belgowie, Kanadyjczycy, Francuzi, Włosi, Koreańczycy, Szwedzi i Szwajcarzy.

Podobnie sytuacja wygląda pod kątem umiejętności matematycznych. Wyniki gimnazjalistów stopniowo ulegały poprawie i do 2018 roku wzrosły o 25 punktów. „Podobnie poprawiły się tylko wyniki uczniów z Turcji, Portugalii, Meksyku i Włoch, ale wszystkie te kraje wciąż uzyskują wyniki znacznie słabsze od Polski. Najwięcej, bo aż o 37 punktów spadły wyniki Finlandii. Znacznie gorzej niż w 2003 roku wypadają też Australia i Nowa Zelandia. W naukach przyrodniczych wyniki PISA można porównywać najkrócej, bo od 2006 roku, ale i tutaj Polska należy do pięciu krajów OECD z najwyższym wzrostem (razem z Turcją, Kolumbią, Portugalią i USA) i także tu osią- gamy z tych krajów najlepsze wyniki. Największy spadek ponownie odnotowała Finlandia, aż o 41 punktów na skali PISA” - czytamy w raporcie.

Największą miarą sukcesu są osiągnięcia najsłabszych uczniów. 2000 roku wyniki najsłabszych uczniów w Polsce należały do najniższych w Europie. Od tego czasu poprawili oni swoje wyniki o 41 punktów. - Jest to znaczące osiągnięcie, bowiem tylko 5 krajów OECD poprawiło wyniki najsłabszych uczniów w tym okresie a kilkanaście krajów odnotowało spadek - podkreśla Evidence Institute. Tym samym znacząco ograniczono w Polsce liczbę uczniów, którzy nie posiadają podstawowych umiejętności czytania ze zrozumieniem