Niedoszła dyrektor szkoły reprezentowana przez adwokata wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach skargę na zarządzenie burmistrza miasta na mocy, którego powierzono jej rywalowi stanowisko dyrektora szkoły podstawowej.
4 grudnia 2018 r. WSA przyjrzał się sprawie, ale nie dopatrzył się naruszenia interesu prawnego skarżącej.
Przedstawił przepisy, w których zgodnie z art. 101 ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem, podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może zaskarżyć uchwałę lub zarządzenie do sądu administracyjnego. Dalej wskazał, że zgodnie z art. 58 § 1 pkt 5a ustawy z 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi zwanej dalej w skrócie P.p.s.a., sąd odrzuca skargę, jeżeli interes prawny lub uprawnienie wnoszącego skargę na uchwałę lub akt nie zostały naruszone.
Zdaniem WSA, skarga złożona w tym trybie nie ma charakteru actio popularis, a zatem do jej wniesienia nie legitymuje ani sprzeczność z prawem zaskarżonej uchwały, ani też stan zagrożenia naruszenia interesu prawnego lub uprawnienia. Tym samym przepis art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym nie daje podstawy do korzystania przez każdego z prawa do wniesienia skargi w interesie publicznym. Ponadto przymiot strony w postępowaniu kwestionującym legalność zarządzenia z zakresu administracji publicznej ma podmiot, którego interes prawny lub uprawnienie zostało naruszone tym zarządzeniem. I to skarżący ma obowiązek wykazania tego naruszenia.
Sąd podniósł, że wnoszący skargę musi wykazać, że istnieje związek pomiędzy jego prawnie gwarantowaną sytuacją, a zaskarżonym aktem, polegający na naruszeniu interesu prawnego lub uprawnienia. Jednocześnie ma obowiązek wykazać naruszenie przez organ gminy konkretnego przepisu prawa materialnego, wpływającego negatywnie na sytuację prawną skarżącego. A interes ten powinien być bezpośredni i realny.
Pełnomocnik skarżącej upatruje naruszenia interesu prawnego w tym, że nie została dopuszczona do konkursu na to stanowisko. Tymczasem okoliczności, na które powołuje się pełnomocnik uzasadniając legitymację procesową skarżącej, należy zakwalifikować jako interes faktyczny, nie poparty żadnym interesem prawnym, a tym bardziej interesem prawnym, który zostałby naruszony. W opinii Sądu zarządzenie o powołaniu na stanowisko dyrektora innej osoby nie dotyczy praw i obowiązków skarżącej.
Zaskarżone zarządzenie dotyczy jedynie praw, do której było adresowane i której sytuację prawną regulowało. Brak jest przepisu prawa, który przyznawałby kandydatowi ubiegającemu się o stanowisko dyrektora szkoły jakiekolwiek prawo lub nakładał na niego jakikolwiek obowiązek w związku z powołaniem innej konkretnej, indywidualnie oznaczonej osoby na stanowisko dyrektora szkoły. Skarżąca także nie wskazała takiego przepisu.
Postanowienie WSA w Gliwicach, sygn. IV SA/Gl 863/18 4 grudnia 2018