Przed samorządami kolejne wyzwanie oświatowe: rekrutacja do przedszkoli. W tym roku po raz pierwszy muszą znaleźć miejsca dla wszystkich chętnych do rozpoczęcia edukacji trzylatków.
Ilu ich będzie? Nie wiadomo. Ale wiadomo, że w ubiegłym roku był olbrzymi kłopot ze znalezieniem miejsc dla tych dzieci, które rodzice zamierzali zapisać. Bo zajęły je sześciolatki niepodejmujące nauki w szkole. Wielu rodziców ratowało się placówkami niepublicznymi. W tym roku pewno podobna grupa sześciolatków nie pójście do pierwszej klasy. Czyli miejsc w dotychczasowych placówkach znacząco nie przybędzie.
Gminy już przygotowują się do nowych rozwiązań. Te, które na to stać, stawiają nowe obiekty, inne rozbudowują stare czy adaptują pomieszczenia szkolne. Niektóre, zwłaszcza większe miasta, liczą też, że jednak spora grupa maluchów zostanie wysłana przez rodziców do prywatnych przedszkoli.
Pozostało
74%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama