Słyszałem, że po wejściu w życie nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty pacjent utracił wpływ na to, w czyje ręce po jego śmierci dostaną się, objęte tajemnicą lekarską, informacje o nim. Czy to prawda, a jeśli tak, to czym kierowali się autorzy zmian? I czy mogę zapobiec przekazaniu takich informacji – pyta pan Kazimierz
Tajemnica lekarska towarzyszy lekarzom od początku istnienia zawodu. Konieczność jej przestrzegania jest oczywista – chodzi przecież o zaufanie pacjenta do lekarza, nie tyle do konkretnego, ile do całej profesji lekarskiej. Objęte są nią wszelkie wiadomości o pacjencie i jego otoczeniu – nie tylko diagnoza i wyniki przeprowadzonych badań lub przebieg leczenia. Tajemnica dotyczy też faktów, o których lekarz powziął wiedzę w związku z wykonywaniem czynności zawodowych, takich, o których opowiedział sam pacjent, jak również tych, które są wynikiem ustaleń medyka. Nie powinny być rozpowszechniane informacje dotyczące osoby pacjenta, jego stanu majątkowego, a także cywilnego, a przede wszystkim informacje dotyczące jego stanu zdrowia. Fakty o sytuacji rodzinnej, zawodowej, osobistej pacjenta podlegają ochronie. Tajemnica obejmuje zarówno wypowiedzi ustne, jak i dokumentację medyczną sporządzaną podczas leczenia. O doniosłości tajemnicy lekarskiej świadczy fakt, iż uregulowana została nie tylko w przepisach wewnętrznych – Kodeksie etyki lekarskiej, ale też w przepisach powszechnie obowiązujących – w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty.
Oświadczenia pacjenta dotyczące udostępniania dokumentacji medycznej osobie najbliższej, o ile nie zostały przez niego odwołane, pozostają ważne niezależnie od dalszego leczenia w innych placówkach medycznych. W tym tonie wypowiedział się WSA w Krakowie, uznając, że oświadczenie takie pozostaje aktualne, skoro jest dołączane do karty choroby w ramach indywidualnej dokumentacji pacjenta.
Przepisy przewidują jednak również sytuacje, w których lekarz jest zwolniony z obowiązku zachowania tajemnicy. Ma prawo jej nie dochować, gdy:
● zachowanie pacjenta może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia jego samego lub innych osób (np. choroba psychiczna, nosicielstwo wirusa HIV),
● badanie lekarskie przeprowadzono na żądanie uprawnionych instytucji lub organów (np. sąd, prokuratura),
● pacjent (lub jego przedstawiciel ustawowy), poinformowany o niekorzystnych skutkach ujawnienia tajemnicy lekarskiej, wyraził na to zgodę,
● zachodzi potrzeba przekazania informacji o pacjencie innemu lekarzowi, wynikająca z praktycznej nauki zawodów medycznych lub celów naukowych.
Wszystkie te sytuacje uzasadniają co najmniej ograniczenie, a często też wyłączenie tajemnicy lekarskiej. Lekarz nie narazi się wówczas na negatywne dla siebie konsekwencje.
Szczególne kontrowersje wiążą się z kwestią obowiązywania tajemnicy lekarskiej po śmierci pacjenta. Jeszcze niedawno obowiązujące przepisy nie budziły wątpliwości. Lekarz pozostawał związany tajemnicą lekarską również wtedy, jeśli nie zachodziły wyżej wymienione sytuacje wyłączające taki obowiązek. Nie mógł więc podać najbliższej rodzinie zmarłego przyczyny śmierci, jeśli pacjent przed śmiercią wyraźnie mu tego zabronił. Przepisy się jednak zmieniły. Zgodnie z obecnym uregulowaniem lekarza może zwolnić z obowiązku zachowania tajemnicy po śmierci pacjenta osoba bliska dla zmarłego. Czy pacjent przed śmiercią może sprzeciwić się ujawnieniu informacji? Teoretycznie tak, w praktyce jednak taki sprzeciw nie będzie miał żadnego znaczenia. Nie będzie miało także znaczenia, czy upoważnił do dostępu do danych tę lub inną osobę bliską. Nie ma zatem żadnej prawnej możliwości przeciwdziałania ujawnieniu tajemnicy po jego śmierci. Zwolnienie z tajemnicy lekarskiej przez osobę bliską nie będzie miało zastosowania jedynie wtedy, gdy inna osoba bliska dla pacjenta się temu sprzeciwi. W praktyce zweryfikowanie przez lekarza, czy pozostałe osoby bliskie nie wyrażają ewentualnego sprzeciwu co do ujawnienia informacji objętych tajemnicą lekarską będzie bardzo utrudnione lub wręcz niemożliwe. Krąg osób bliskich (w rozumieniu ustawy o prawach pacjenta) jest bardzo szeroki i obejmuje małżonka, krewnych lub powinowatych do drugiego stopnia w linii prostej, przedstawiciela ustawowego. Co ciekawe, zgodnie z przepisami osobą bliską jest teściowa, ale brat lub siostra zmarłego już nie.
Nowe przepisy krytycznie ocenia samorząd lekarski. W opinii Naczelnej Rady Lekarskiej rozwiązanie uprawniające każdą osobę bliską do dostępu do informacji objętych tajemnicą lekarską jest zbyt daleko idące i podważające szczególną ochronę należną informacjom dotyczącym zdrowia pacjenta.
Co zatem przyświecało autorom nowej regulacji? Wskazywali zwłaszcza na umożliwienie bliskim poznania całokształtu okoliczności związanych ze stanem zdrowia zmarłego. To z kolei mogłoby poprzedzać decyzję o złożeniu zawiadomienia w prokuraturze.
Za złamanie tajemnicy medyk odpowie karnie
Ujawnienie tajemnicy lekarskiej stwarza podstawy do odpowiedzialności zawodowej przed sądem lekarskim za naruszenie kodeksu etyki, a także odpowiedzialności karnej i cywilnej. Sąd lekarski może ukarać lekarza za naruszenie tajemnicy karą pieniężną, upomnieniem, naganą, a nawet zawieszeniem albo pozbawieniem prawa wykonywania zawodu. Niezależnie od tego lekarz może odpowiadać karnie za ujawnienie informacji osobom spoza kręgu uprawnionych do jej posiadania oraz za wykorzystanie informacji objętych tajemnicą lekarską do celów o charakterze nieleczniczym. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności. W grę wchodzi również odpowiedzialność cywilna. Jeżeli ujawnienie tajemnicy lekarskiej spowodowało szkodę dla pacjenta, może on dochodzić odpowiedniego zadośćuczynienia.
Podstawa prawna
Art. 40 ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 65 ze zm.). Art. 23–24 kodeksu etyki lekarskiej. Art. 266 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. z 2016 r. poz. 1137 ze zm.).