Szpital może zobowiązać lekarza do przepracowania nawet czterech lat od uzyskania specjalizacji. Jego wcześniejsze odejście z pracy będzie się wiązało z proporcjonalnym zwrotem nakładów, jakie placówka poniosła w związku z podniesieniem przez niego kwalifikacji. Tak orzekł Sąd Najwyższy.
Medyk zatrudniony w szpitalu 9 czerwca 2005 r. zwrócił się do pracodawcy z pisemnym wnioskiem o wyrażenie zgody na otworzenie specjalizacji z rehabilitacji. Ten wyraził zgodę. Co więcej, w umowie podpisanej z pracownikiem zobowiązał się do udzielenia mu czteroletniego płatnego urlopu szkoleniowego, a także pokrywania kosztów dojazdów na zajęcia. Z kolei lekarz po uzyskaniu specjalizacji miał obowiązek odpracować w szpitalu cztery lata. Podwładny trzy lata po zakończeniu specjalizacji zwrócił się do pracodawcy z wnioskiem o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron z dniem 30 czerwca 2013 r. Dyrektor odmówił i wezwał pracownika do nieodpłatnego odpracowania całego okresu urlopu szkoleniowego.
Z kolei podwładny wyraził gotowość pokrycia 25 proc. całkowitego kosztu jego specjalizacji, tj. 4,5 tys. zł. Motywował to tym, że po zakończeniu specjalizacji przepracował w placówce 3 lata. 30 lipca 2013 r. pracodawca rozwiązał z lekarzem umowę bez wypowiedzenia ze względu na naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegających na niezgłaszaniu się do pracy od 1 lipca 2013 r. oraz nieusprawiedliwianiu nieobecności. Pozwał go też do sądu, domagając się od niego zwrotu wydatków, jakie placówka poniosła w związku z płatnym urlopem szkoleniowym. Sąd I instancji nakazał lekarzowi zapłacić szpitalowi 16 tys. zł wraz z ustawowymi odsetkami.
Sąd II instancji oddalił roszczenia pracodawcy. Stwierdził, że do umowy podpisanej przez szpital i lekarza ma zastosowanie rozporządzenie ministra edukacji narodowej oraz ministra pracy i polityki socjalnej z 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych (Dz.U. nr 103, poz. 472 ze zm.). Artykuł 6 tego aktu przewiduje bowiem maksymalnie 3-letni okres rozliczeniowy między pracownikiem a pracodawcą, który zgodził się pokrywać koszty podnoszenia kwalifikacji przez podwładnego. Zdaniem sądu szpital nie miał podstaw żądać zwrotu pieniędzy.
Dyrektor placówki wniósł skargę do SN, który wskazał, że sądowi II instancji umknęło to, że przepisów rozporządzenia nie stosuje się – co do zasady – do pracowników podstawowej działalności służby zdrowia (par. 1 ust. 2 pkt 1) (uchylony w aktualnym stanie prawnym). Podkreślił jednak, że lekarz powinien dokonać zwrotu tylko za brak nieprzepracowanego czwartego roku. SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Najwyższego z 7 października 2015 r., sygn. akt II PK 277/14.