Podobno, aby sprawdzić kondycję gospodarki danego kraju, należy najpierw dowiedzieć się, jak sprzedają się samochody użytkowe. Ten segment jest jak papierek lakmusowy, z którego można odczytać wzrosty lub recesję na rynku.

Inaczej niż w przypadku rynku aut osobowych, popyt na rynku samochodów użytkowych (zwanych potocznie dostawczymi) jest w znacznym stopniu uwarunkowany przez regulacje prawne.

Polska w strefie Euro6

A od 1 września 2016 roku obowiązuje nowa norma emisji spalin - Euro6. Co to oznacza na przedsiębiorcy planującego w najbliższym czasie zakup samochodów użytkowych do firmy? Przede wszystkim doskonały czas na dokonanie zakupów, ponieważ do 31 sierpnia 2017 roku istnieje możliwość zarejestrowania samochodów z silnikami z emisją spalin mieszczących się w normie Euro5, które są tańsze niż spełniające już normę Euro6. Przedsiębiorcy muszą się jednak spieszyć z decyzją, producentowi wolno bowiem sprzedać w okresie od 1 września 2016 roku tylko 30% sztuk danego modelu z silnikami Euro 5, które sprzedał rok wcześniej w analogicznym okresie. Dla przedsiębiorców oznacza to, że mogą liczyć na atrakcyjne upusty, ale limit 30% może się szybko wyczerpać.

Potwierdza to raport Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, zgodnie z którym w sierpniu przedsiębiorcy (sprzedaż samochodów użytkowych dla klientów indywidualnych jest marginalna) zarejestrowali 5412 sztuk takich samochodów. Tempo wzrostu rok do roku w tej grupie pojazdów osiągnęło niespotykany dotąd poziom 51,5%. Był to najlepszy sierpień ostatnich dziesięciu lat. Od początku roku przybyły 39 643 nowe samochody dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5t. Jest to o 23,1% więcej niż w analogicznym czasie w 2015 roku.

Duży wpływ przepisów na kształtowanie popytu w poszczególnych segmentach rynku samochodów użytkowych widać również na przykładzie pojazdów z nadwoziem pikap. Sprzedażowy boom na te samochody obserwowany kilka lat temu wynikał nie z faktu, że Polacy pokochali ten typ auta – jego powodem była możliwość odliczenia całego podatku VAT od tych aut.

Wybrać, ale co?

Obecnie, kiedy przepisy dotyczące podatku VAT można z dużą doza optymizmu nazwać stabilnymi, o wyborze konkretnego samochodu decydują głównie względy praktyczne.

Przedsiębiorca ma szeroki wybór, ale wiele samochodów konstruowanych jest wspólnie przez koncerny. Dla przykładu modele Toyota Proace, Peugeot Expert i Citroen Jumpy różnią się markami, ale są to bliźniacze konstrukcje. Wtedy warto większą uwagę zwrócić na ulokowanie salonów, politykę serwisową czy konkretną ofertę finansową, ponieważ różnice w cenie mogą sięgać kilkunastu procent. Warto także sprawdzić wartość rezydualną poszczególnych modeli, ponieważ może się okazać, że po okresie eksploatacji – w przypadku samochodów użytkowych to około 5 lat – za teoretycznie identyczne modele uzyskamy bardzo różne ceny.

Oferta na samochody dostawcze jest teraz najszersza w historii, od segmentu A - typu Fiat Fiorino czy wspomniane pikapy - przez małe auta dostawcze jak Renault Kangoo, większe Volkswagen Transporter, aż po największe jak chociażby Opel Movano. Dlatego kiedy szukamy dużych samochodów, sprawdźmy maksymalną ładowność. Im większa, tym więcej towaru uda nam się przetransportować. Zwróćmy również uwagę na aranżację części towarowej, czy są kotwy do mocowania towarów, schowki czy blokady drzwi. Warto sprawdzić to przed zakupem, aby później nie ponosić kosztów dodatkowego montażu.

Zabudowy specjalne

Nadal najchętniej kupowanymi samochodami użytkowymi są klasyczne furgony. Są najbardziej uniwersalne, ale przy wyborze zabudowy często ogranicza nas tylko wyobraźnia. Coraz popularniejsze są food truck, zabudowy karetki, do przewozu koni, kurierskie, chłodnie czy pomoc drogowa.

Szukając optymalnego samochodu, możemy też wziąć kabinę na ramie i do tego dobrać optymalną dla naszej działalności zabudowę. Można to zrobić przez punkt dilerskie. Mamy wtedy pewność, że zabudowa, która dla nas powstanie spełnia warunki producenta podwozia w zakresie homologacji i gwarancji.

Bardzo istotna jest także kwestia finansowania pojazdów użytkowych. Planując zakup takich pojazdów koniecznie uwzględnijmy także koszty zabudowy i elementów dodatkowych, jeżeli występują, jak na przykład tylna winda czy agregat chłodniczy. Obecnie firmy leasingowe i importerzy motoryzacyjni mają specjalne programy finansowe dedykowane pojazdom użytkowym, których wybór jest równie szeroki co dostępnych na rynku modeli.

Przed planowanym zakupem warto też dogłębnie sprawdzić wszelkie aspekty i porównać oferty, a doskonałym miejscem do tego mogą być Targi Fleet Market, gdzie zaprezentowana zostanie bardzo szeroka paleta samochodów użytkowych.

Tomasz Siwiński, redaktor naczelny Fleet, redaktor prowadzący fleetmarket.pl