Prawo szczególnie chroni kobietę w ciąży oraz pracownicę przebywającą na urlopie macierzyńskim. Pracodawca nie ma między innymi prawa zatrudniać takiej podwładnej w godzinach nadliczbowych czy porze nocnej oraz nie może jej zwolnić. Więcej o prawach kobiet w ciąży dowiesz się z naszej galerii:
Także po powrocie do pracy po urlopie macierzyńskim młodej matce przysługuje kilka rodzajów uprawnień. Pracodawca ma przede wszystkim obowiązek zagwarantować jej powrót na dotychczasowe stanowisko pracy. Jeżeli jest to niemożliwe, firma musi zapewnić kobiecie stanowisko równorzędne lub inne, które odpowiada jej kwalifikacjom zawodowym.
Podobnie jest z wynagrodzeniem - powinno być takie same, jakie pracownica otrzymywałby, gdyby nie korzystała z urlopu. Oznacza to, firma nie tylko wypłaci zatrudnionej pensję, jaką miała przed przerwą w pracy, ale uwzględni w jej wynagrodzeniu także przyznawane w tym okresie premie czy też podwyżki.
Kobieta na macierzyńskim zachowuje także prawo do urlopu wypoczynkowego, który może wykorzystać także zaraz po zakończeniu macierzyńskiego.
Przerwy w pracy dla matki
Ustawodawca wprowadził też rozwiązania mające ułatwić kobietom godzenie pracy z wychowywaniem dziecka. I tak pracownica karmiąca jedno lub więcej dzieci ma prawo do przerw na karmienie wliczanych do czasu pracy. Dokładnie wynoszą one:
- kobieta karmiąca jedno dziecko ma prawo do dwóch 30 minutowych przerw w pracy;
- kobieta karmiąca więcej niż jedno dziecko ma prawo do dwóch przerw w pracy, po 45 minut każda.
Na wniosek pracownicy przerwy mogą być udzielane łącznie i dana osoba może w ten sposób wcześniej zaczynać czy kończyć pracę. Wynagrodzenie za przerwy w pracy jest liczone tak jak wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy. Jakie jeszcze przerwy przysługują pracownikom, dowiesz się tutaj>>
Ponadto pracodawca ma obowiązek udzielenia podwładnej zwolnienia (z zachowaniem prawa do wynagrodzenia) w wymiarze dwóch dni rocznie dla celów związanych z wychowywaniem dziecka. Kto jeszcze może pracować krócej w ciągu dnia, dowiesz się tutaj>>
Krótsza praca i urlop wychowawczy
Jednak pracownicy wracającej po urlopie macierzyńskim nie przysługuje już szczególna ochrona stosunku pracy, jakie mają kobiety w ciąży i podczas urlopu. Pracodawca może więc wypowiedzieć i rozwiązać umowę z taka pracownicą, ale jego zachowanie nie może mieć charakteru dyskryminacji kobiet powracających do pracy po urlopie macierzyńskim. Kodeks pracy nakazuje bowiem równe traktowanie pracowników między innymi w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy. Jeżeli więc pracodawca łamie prawo, pracownica ma podstawę do odwołania się od dokonanego wypowiedzenia do sądu pracy. Dostałeś nieskuteczne wypowiedzenie? Zobacz, czego możesz domagać się od pracodawcy>>
Ochrona stosunku pracy przysługuje natomiast pracownicy, która złoży wniosek o urlop wychowawczy - pracodawca ma obowiązek jej go udzielić maksymalnie na trzy lata.
Pracodawca nie może zwolnić pracownicy także wtedy, gdy jest ona uprawniona do urlopu wychowawczego i zdecyduje się na obniżenie wymiaru czasu pracy, maksymalnie o połowę pełnego wymiaru. W tym wypadku przełożony również ma obowiązek uwzględnić wniosek podwładnej. Ochrona stosunku pracy obowiązuje jednak nie dłużej niż przez łączny okres 12 miesięcy. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko, gdy następuje ogłoszenie upadłości lub likwidacji firmy albo gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Zobacz, kiedy można zwolnić z pracy kobietę w ciąży i na macierzyńskim>>