Doręczenie wypowiedzenia umowy o pracę drogą elektroniczną jest ważne – potwierdził Sąd w Gdańsku. Za datę doręczenia dokumentu uznaje się moment wprowadzenia go do obiegu elektronicznego, a nie datę odczytania wiadomości.

Sprawa dotyczył pracownika, który został zobowiązany przez szefa do podnoszenia swoich kwalifikacji. Szef zaproponował mu pokrycie kursu języka angielskiego z funduszy firmy. Kurs miał jednak odbyć się poza godzinami pracy powoda. W związku z tym postanowił złożyć wypowiedzenie umowy o pracy.

Pracownik sporządził na piśmie dokument zatytułowany „wypowiedzenie umowy o pracę”, o treści: „wypowiadam umowę o pracę zawartą w dniu 1.05.2014r. w G. pomiędzy (...) sp. z o.o. G. ul. (...) a A. K. z art. 55 § 1 ? oraz art. 94 (3) § 2 k.p. z zachowaniem okresu wypowiedzenia według prawa polskiego” i opatrzył go swoim podpisem.

Następnie zeskanował dokument i załączył go do maila, wysłanego 25 lutego do przełożonego i do wiadomości pracownicy działu, o tytule „wypowiedzenie” i o treści: „w załączniku wypowiedzenie, co prawda nie tak jak chciałeś za porozumieniem stron, ale w tym wypadku porozumienia nie będzie (…)”.

Parę dni później odebrał przesyłkę pocztową od pracodawcy, która zawierała wysłane 25 lutego 2015r., już po otrzymaniu oświadczenia powoda, wypowiedzenie umowy o pracę przez pracodawcę za jednomiesięcznym okresem wypowiedzenia, z powodu odmowy podnoszenia kwalifikacji zawodowych.

Po otrzymaniu tego wypowiedzenia poszedł na zwolnienie lekarskie.

Pracownik zdecydował się wnieść sprawę do sądu o przywrócenie do pracy, podnosząc, iż wypowiedzenie, które otrzymał dnia 2 marca 2015r. jest wadliwe, bowiem w tym dniu powód był niezdolny do pracy. Z kolei były pracodawca wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego, podnosząc, iż to powód pierwszy rozwiązał stosunek pracy, przesyłając skan wypowiedzenia pozwanemu, skoro zatem on rozwiązał stosunek pracy, nie przysługują mu roszczenia z art. 45 k.p..

Sąd uznał, że to powód- pracownik rozwiązał stosunek pracy za wypowiedzeniem. Jego bowiem oświadczenie zostało złożone jako pierwsze, zatem ono wywołuje skutek prawny. W tym aspekcie późniejsza czynność pracodawcy – wypowiedzenie złożone przez niego – nie ma znaczenia prawnego, bowiem było już bezcelowe i nie mogło zrealizować swojej causy – rozwiązać stosunku pracy, który już został rozwiązany przez wypowiedzenie przez drugą stronę i nie ma tu znaczenia, iż trwał jeszcze okres wypowiedzenia. Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy charakteryzuje się tym, iż ono w istocie rozwiązuje stosunek umowny, z tym że z odroczonym terminem.

Sąd podkreślił, że wypowiedzenie o pracę może być wysłane drogą mailową. W prawie pracy nie zastrzeżono bowiem rygoru nieważności dla formy pisemnej oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy.

Orzecznictwo sądowe jednolicie i całkowicie słusznie stoi na stanowisku, iż doręczenie oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku pracy w formie innej niż pisemna jest skuteczne, choć wadliwe w aspekcie art. 30 § 3 k.p.. Wadliwość ta jedynie oznacza niespełnienie wymogów formalnych stanowiące przesłankę żądania odpowiednich roszczeń ze stosunku pracy (art. 45 k.p. lub 56-58 Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G. o przywrócenie do pracy, podnosząc, iż wypowiedzenie, które otrzymał dnia 2 marca 2015r. jest wadliwe, bowiem w tym dniu powód był niezdolny do pracy.

Pozwana (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego, podnosząc, iż to powód pierwszy rozwiązał stosunek pracy, przesyłając skan wypowiedzenia pozwanemu, skoro zatem on rozwiązał stosunek pracy, nie przysługują mu roszczenia z art. 45 k.p..

k.p.). kodeks pracy natomiast nie przewiduje żadnych roszczeń w zakresie naruszenia formy wypowiedzenia umowy przez pracownika.

Podobnie orzekł tez SN w wyroku z dnia 26 listopada 2002 r., I PKN 688/01, wskazując iż doręczenie pracownikowi za pomocą faksu pisma pracodawcy wypowiadającego umowę o pracę jest skuteczne i powoduje rozpoczęcie biegu terminu przewidzianego w art. 264 § 1 k.p., stanowi natomiast naruszenie art. 30 § 3 k.p.

Podobnie rzecz się ma, gdy zachodzi sytuacja odwrotna – kiedy to pracownik wypowiada umowę.

Sąd podkreślił, że oświadczenie woli wyrażone w postaci elektronicznej jest złożone innej osobie z chwilą, gdy wprowadzono je do środka komunikacji elektronicznej w taki sposób, żeby osoba ta mogła zapoznać się z jego treścią, co oznacza iż chwila odbioru wiadomości elektronicznej nie ma znaczenia prawnego, liczy się chwila umieszczenia w środku komunikacji elektronicznej, która z założenia jest natychmiastowa.

Kodeks pracy, jak orzekł sąd, nie przewiduje żadnych roszczeń dla pracownika, który sam rozwiązał stosunek pracy przez wypowiedzenie, a w szczególności roszczenia o przywrócenie do pracy, zgłoszone w niniejszej sprawie.

Podstawa prawna:

Wyrok Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku VI P 181/15