Pełne uposażenie za czas choroby otrzymają tylko ci policjanci, którzy udowodnią związek niezdolności do pracy ze służbą. W innym przypadkach świadczenie wyniesie 80 proc.

Najpóźniej 1 lipca tego roku wejdą w życie przepisy obniżające o 20 proc. wysokość uposażenia chorych funkcjonariuszy i żołnierzy zawodowych. Tak wynika z ustawy z 24 stycznia 2014 r. o zmianie ustawy o Policji, ustawy o Straży Granicznej, ustawy o Państwowej Straży Pożarnej. Rozwiązania przygotowane przez rząd, nad którymi wczoraj pracował Senat, mają ograniczyć lawinę zwolnień lekarskich w służbach. Z danych przedstawionych przez stronę rządową wynika, że w 2012 roku 97 proc. policjantów było chorych średnio przez 24 dni. W Straży Granicznej trzy czwarte formacji również nie było na służbie przez podobny okres.

– Arcyniebezpiecznym zjawiskiem dla bezpieczeństwa państwa jest absencja funkcjonariuszy – ostrzegał Piotr Stachańczyk, wiceminister spraw wewnętrznych.
Natomiast senator Andrzej Owczarek (PO) przedstawiając stanowisko senackiej komisji obrony narodowej, podkreślił, że proponowana obniżka wysokości chorobowego nie będzie mieć wpływu na wysokość renty lub emerytury funkcjonariuszy. Te bowiem nadal będą liczone od pełnego uposażenia. Spowoduje jednak zmniejszenie trzynastki. Jednocześnie zwrócił uwagę, że pieniądze zaoszczędzone na obniżce chorobowego trafią do osób zastępujących obecnie chorych funkcjonariuszy.
– Ustawa jednak tak została skonstruowana, że nie daje żadnych oszczędności dla budżetu – dodaje Piotr Stachańczyk.
Najwięcej emocji wywołuje wykaz chorób zawodowych. Podstawą do jego przygotowania będzie ustawa o świadczeniach odszkodowawczych przysługujących w razie wypadku lub choroby pozostających w związku ze służbą, nad którą obecnie pracuje Sejm. Związkowcy domagają się, żeby pełne uposażenie otrzymywali funkcjonariusze, którzy zachorowali pełniąc służbę w ekstremalnych warunkach pogodowych. Na to nie zgadza się rząd.
– Grypa, co do zasady, nie będzie chorobą związaną ze służbą. Chory policjant będzie tak samo traktowany jak energetyk przywracający prąd w czasie mrozu – przekonywał Piotr Stachańczyk.
Projekt rozporządzenia określającego wykaz chorób związanych ze służbą Rada Ministrów przygotuje tylko dla Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Natomiast szef resortu spraw wewnętrznych określi, jakie przypadłości będą mieć związek ze służbą w przypadku policjantów, strażaków, pograniczników i Biura Ochrony Rządu. To nie podoba się posłom opozycji, którzy wskazują, że wszystkie projekty ustaw związanych z niezdolnością do służby powinny być równocześnie procedowane. Te zaś zostały podzielone.
– A powodują one włączenie mundurowych do systemu pracowniczego – mówi poseł Leszek Aleksandrzak (SLD).
Etap legislacyjny
Prace nad ustawą w Senacie