Nowo powstałemu Państwowemu Gospodarstwu Wodnemu Wody Polskie i samorządom udało się wypracować kompromis w sprawie wypłat zaległych dodatkowych rocznych wynagrodzeń. To dobra wiadomość dla ponad 2,5 tys. pracowników PGW WP.



Przypomnijmy, że do końca ubiegłego roku byli oni zatrudnieni w urzędach marszałkowskich, starostwach powiatowych lub wojewódzkich zarządach melioracji i urządzeń wodnych, a na mocy art. 542 nowelizacji ustawy – Prawo wodne (Dz.U. z 2017 r. poz. 1566 ze zm.) stali się od 1 stycznia pracownikami Wód Polskich.
Wątpliwości wokół tego, kto ma uregulować należne im wypłaty, pojawiały się od początku reformy. Były też jedną z problematycznych kwestii, którą mocno akcentowali zatrudnieni w PGW WP związkowcy z NSZZ „Solidarność”. Podczas rozmów dotyczących warunków pracy zwracali uwagę na nagminne przypadki niewypłacania trzynastych pensji przez organy samorządowe.
Prezes PGW WP Przemysław Daca zwrócił się do marszałków z prośbą o uregulowanie sprawy. W wystosowanym do nich liście z 16 lutego podkreślał, że prawo do trzynastek mogą ustalić wyłącznie organy samorządu. – To marszałkowie województw, a w szczególności powołani przez nich likwidatorzy zarządów melioracji dysponują odpowiednią dokumentacją płacową – przekonywał. Zwracał też uwagę, że środki na wynagrodzenia powinny być zabezpieczone w budżetach urzędów marszałkowskich.
Z kolei marszałkowie argumentowali, że skoro PGW WP ustawowo przejęło pracowników, to weszło też we wszelkie wynikające z tego zobowiązania.
Spór – jak informuje nas Sergiusz Kieruzel, rzecznik prasowy Wód Polskich – został już zażegnany, a z deklaracji marszałków wynika, że pracownicy będą mogli liczyć na wypłaty jeszcze przed świętami.
Wciąż nie jest jednak pewne, kto ostatecznie będzie musiał sięgnąć do kieszeni: samorządy czy administracja rządowa. Jak bowiem udało się nam ustalić, pieniądze wypłacą pracownikom marszałkowie, później będą jednak żądać od Wód Polskich rekompensat z tego tytułu.
Władze PGW WP liczą, że ostatecznie i w tej kwestii uda im się znaleźć kompromis. Niewykluczone jednak, że w sprawę konieczne będzie zaangażowanie Ministerstwa Finansów, które opracuje rozporządzenie regulujące zasady rozliczeń.