Rząd szuka recepty na potencjalne umocnienie franka szwajcarskiego, które może zaszkodzić części kredytobiorców. Politycy i niektórzy eksperci obawiają się, że Helweci w referendum zdecydują się na zwiększenie rezerw złota, co może umocnić tamtejszą walutę.

Wicepremier Janusz Piechociński na antenie radiowej Jedynki przypomniał, że już kilka lat temu proponował rozwiązanie, które miało pomóc zadłużonym w obcej walucie. Chodziło o odłożenie spłaty części rat do czasu osłabienia się waluty.

Szef Ludowców uważa, że klienci powinni ograniczyć zaufanie do reklam bankowych kredytów. Janusz Piechociński zaapelował do tych, którzy stoją są przed decyzjami kredytowymi, żeby z większą uwagą przyglądali się ofercie instytucji finansowych.

W środę przewodniczący Rady Gospodarczej przy Premierze Jan Krzysztof Bielecki poinformował, że Ewa Kopacz wystąpiła do Komisji Nadzoru Finansowego by ta przeprowadziła tak zwane testy wytrzymałościowe banków na wypadek umocnienia się szwajcarskiego franka.

W Polce udzielono około 700 tysięcy kredytów w szwajcarskiej walucie.