Spada zdolność kredytowa Polaków. Z obliczeń analityków firmy Emmerson, zajmującej się pośrednictwem w obrocie nieruchomości, wynika, że obecnie małżeństwo z dwójką dzieci i z dochodami na poziomie dwukrotności średniej krajowej może liczyć na kredyt w wysokości 454 tys. zł.
Od sierpnia maksymalna kwota kredytu mieszkaniowego dla przeciętnej rodziny spadła o 14 tys. zł.
Od stycznia 2012 r. zdolność kredytowa jeszcze się zmniejszy, bo banki będą musiały stosować się do nowej rekomendacji SIII, która dla kredytów zaciąganych na więcej niż 25 lat nakazuje obliczać zdolność tak, jakby pożyczka była na 25 lat. W rezultacie maksymalna kwota kredytu dostępnego dla części klientów obniży się o kolejne 5 – 7 proc. – Zmiany te dotkną przede wszystkim tych osób, które planowały zaciągnąć kredyt w maksymalnej dostępnej dla nich kwocie, niejednokrotnie na granicy swoich możliwości płatniczych – mówi Michał Krajkowski, analityk DK Notus.
Mniejsza liczba osób, którą stać będzie na kredyt hipoteczny, oraz niższe kwoty tych kredytów spowodują dalszy spadek cen mieszkań, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Z danych firmy Home Broker wynika, że w ciągu ostatniego roku ceny nieruchomości mieszkaniowych spadły o średnio ponad 3 proc. A prognozy na najbliższe 12 miesięcy sugerują dalszy spadek o podobnej skali. – To prognoza dla całego rynku i nie oznacza, że wszystkie mieszkania potanieją albo potanieją w jednakowym wymiarze. Dużo zależeć będzie od miasta, w którym znajduje się nieruchomość, lokalizacji w konkretnej aglomeracji, standardu lokalu i wielu innych czynników, które ciężko tu wymienić. Ale ogólny nastrój na rynku wskazuje, że ceny spadną o kilka procent – mówi Katarzyna Siwek, dyrektor działu analiz i komunikacji w Home Broker.
Zdaniem specjalistów zacieśnianie polityki kredytowej przez banki powoduje też, że spada średnia powierzchnia mieszkania budowanego przez deweloperów. We wrześniu przeciętne mieszkanie oddawane do użytku miało powierzchnię 60,3 metra kwadratowego. Analitycy Home Broker podkreślają, że to najmniej od października 2007 roku. Średnia powierzchnia mieszkania spada już dziewiąty miesiąc z rzędu. I prawdopodobnie będzie spadać nadal, bo takie są oczekiwania klientów. – Statystyczny nabywca mieszkania chciałby kupić lokal o powierzchni 51,6 metra kwadratowego – mówi Bartosz Turek, analityk Home Brokera.