Uczniowie klas III gimnazjów, którzy pisali w poniedziałek egzamin gimnazjalny z wiedzy humanistycznej, musieli napisać charakterystykę wybranego przez siebie bohatera literackiego, który wolność uznał za najważniejszą wartość.

Egzamin z wiedzy humanistycznej jest jedną z trzech części obowiązkowego egzaminu gimnazjalnego. Sprawdzana jest na nim wiedza uczniów z języka polskiego oraz z historii i wiedzy o społeczeństwie.

Arkusz z języka polskiego zawierał 22 zadania; wśród nich były 20 zadania zamknięte, czyli takie, w których uczeń sam musiał wybrać prawidłową odpowiedź z zaproponowanych. Odnosiły się one do zamieszczonych tekstów: fragmentu powieści "Krzyżacy" Henryka Sienkiewicza, fragmentu książki Tadeusza Rojka "Damy, rycerze i dżinsy", wspomnienia Katarzyny Janowskiej "Zwykły dzień" o prof. Barbarze Skardze i fraszki Jana Sztaudyngera "Róża prawdziwa i sztuczna".

W arkuszu były też dwa zadania otwarte. W pierwszym z nich, odnosząc się do fragmentu książki Rożka, uczniowie mieli napisać czy zgadzają się z opinią autora tekstu, że "rozmowa jest najważniejszym i może jedynym środkiem względnie łatwego zdobywania ludzkiej sympatii". Musieli uzasadnić swoją odpowiedź odwołując się do tekstu i własnych obserwacji. Drugim zadaniem otwartym było napisanie charakterystyki bohatera literackiego, który wolność uznał za najważniejszą wartość.

Test z historii i WOS zawierał 25 zadań, 20 z nich to zadania z historii. Wszystkie były zadaniami zamkniętymi.

Zadania z historii odnosiły się m.in. do cytowanego w arkuszu fragmentu encykliki "Sublimus Dei" papieża Pawła III (uczniowie mieli ocenić czy umieszczone przy nim tezy są prawdziwe, czy fałszywe), fragmentu pieśni Jana Ursyna Niemcewicza (trzeba było odpowiedzieć do jakiego wydarzenia się ona odnosi), fragmentu eseju Johna Stuarta Milla "O wolności" (podać jakiej ideologii główne założenia w nim przedstawiono).

Korzystając z zamieszczonej mapy i fragmentów "Dziejów" Herodota trzeba było wskazać ziemię Hellenów i Asyryjczyków. Inne zadania z mapą dotyczyły państwa Karola Wielkiego, czy podziału dzielnicowego.

W jeszcze innym zadaniu posługując się drzewem genealogicznym Jagiellonów i Wazów oraz wykresem pokazującym liczbę mieszkańców Krakowa w XV-XVII wieku należało odpowiedzieć na pytanie za czasów panowania, którego króla najwięcej ludzi mieszkało w Krakowie. Zadania dotyczyły też sejmu walnego, działalności braci Józefa i Andrzeja Załuskich, Rzeczpospolitej w czasach zaborów.

Gimnazjaliści mieli także do rozwiązania zadania z zakresu chronologii. Jedno z nich brzmiało: "Szereg, w którym uporządkowano chronologicznie wydarzenia, to: A. klęska Napoleona w Rosji, rozpoczęcie obrad kongresu wiedeńskiego, powstanie Księstwa Warszawskiego. B. powstanie Księstwa Warszawskiego, klęska Napoleona w Rosji, rozpoczęcie obrad kongresu wiedeńskiego. C. rozpoczęcie obrad kongresu wiedeńskiego, klęska Napoleona w Rosji, powstanie Księstwa Warszawskiego. D. klęska Napoleona w Rosji, powstanie Księstwa Warszawskiego, rozpoczęcie obrad kongresu wiedeńskiego".

Wśród zadań z wiedzy o społeczeństwie znalazły się zadania, w których trzeba było m.in. odpowiedzieć jakie są uprawnienia prezydenta, jakie zgodnie z konwencją genewską przesłanki do nadania cudzoziemcowi statusu uchodźcy, jakie są zasady realizacji dwuinstancyjności postępowania sądowego i kiedy przyjęto Polskę do Unii Europejskiej.

Na rozwiązanie zadań z historii i WOS uczniowie mieli 60 minut (dyslektycy 80 minut), zaś na rozwiązanie zadań z języka polskiego 90 minut (dyslektycy 135 minut). Wyniki gimnazjaliści poznają 17 czerwca.

Katarzyna z klasy III C w Gimnazjum nr 42 w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 6. w Szczecinie w rozmowie z PAP oceniła, że zadania z historii i WOS były bardzo trudne. "To, co wcześniej było dla mnie najtrudniejsze, czyli chronologia, teraz okazało się najłatwiejsze. Miałam nadzieję, że będzie pytanie np. o style architektoniczne, ale nie było" - powiedziała. Jako łatwy oceniła za to egzamin z polskiego. "Test zrobiłam w 20 minut, nad charakterystyką troszeczkę się zastanawiałam, ale jestem zadowolona. Charakterystyki w ogóle się nie spodziewaliśmy, spodziewaliśmy się raczej rozprawki" - powiedziała Katarzyna.

Jej koleżanka z klasy Julia oceniła z kolei, że historia była łatwa, a z WOS można się było domyślać odpowiedzi. "Na egzaminie z polskiego arkusz był prosty, gorzej z charakterystyką. Początkowo nie wiedziałam jaki dać przykład charakterystyki, ale po dłuższym zastanowieniu mogłam znaleźć dużo przykładów, więc nie było to trudne" - oceniła Julia. Rozprawki na polskim nie spodziewał się także Radzimir z III A. "Na egzaminie z historii i WOS było raczej łatwo, bardziej chodziło tu o logikę, a nie o wiedzę. Na polskim było prościej, chociaż spodziewałem się rozprawki" - powiedział.

Także gimnazjaliści z Gimnazjum nr 1 w Rzeszowie nie spodziewali się na egzaminie charakterystyki. „Nikt się nie spodziewał takiego zadania. W tamtym roku było opowiadanie, więc wszyscy mówili, że w tym roku nic takiego nie będzie. Nastawialiśmy się na rozprawkę” – mówili PAP Filip, Michał i Karol. Największą popularnością spośród charakteryzowanych przez uczniów bohaterów cieszyli się bohaterowie „Kamieni na szaniec”: Zośka, Rudy i Alek.

Byli też uczniowie, którzy wybrali bohaterów spoza lektur szkolnych. Weronika scharakteryzowała Danutę Siedzikówną, pseudonim "Inka", z książki o dziewczynach z antykomunistycznego podziemia „Dziewczyny wyklęte”. Jak mówiła, zafascynowała ją ta postać, jej waleczność i oddanie sprawie. "To wielka bohaterka" - mówiła Weronika. Z kolei Benedykt i Kornel wybrali do charakterystyki Harry'ego Pottera. „To był pierwszy bohater, jaki mi przyszedł do głowy. Kiedyś czytałem te historie z nim, spodobały mi się i dlatego wybrałem tego bohatera” – powiedział Kornel.

Gimnazjaliści zgodnie twierdzili, że zadania zamknięte z języka polskiego były łatwe. Podobnie ocenili test z historii. „Tegoroczne zadania były dużo łatwiejsze od ubiegłorocznych” – oceniła Weronika, z kolei Kornel uznał, że zadania były łatwiejsze niż na próbnych egzaminach.

Dyrektorka rzeszowskiego gimnazjum Alina Wolska w rozmowie z PAP wyjawiła, że cieszy się, iż uczniowie są zadowoleni z pierwszego dnia egzaminów. „Jeżeli pierwszy dzień pójdzie im dobrze, będą zadowoleni, to do każdego następnego dnia też podejdą optymistycznie. Gdyby dziś coś poszło nie tak, to podcięłoby to im skrzydła, i już z jakimś ciężarem podchodziliby do następnych testów” – mówiła Wolska.

We wtorek uczniowie będą pisać drugą część egzaminu gimnazjalnego - egzamin z wiedzy matematyczno-przyrodniczej, w środę trzecią - egzamin ze znajomości języka obcego.