Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rozważa wprowadzenie rewolucyjnych zmian w płatnościach za zwolnienia lekarskie. W przypadku niektórych chorób pracownicy będą mogli liczyć na pełne, 100-procentowe wynagrodzenie podczas leczenia. O jakie konkretnie choroby chodzi?

Coraz więcej pracowników zmaga się z chorobami zawodowymi wynikającymi z trudnych warunków pracy. Posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś apeluje o zmiany, które zagwarantują 100 proc. wynagrodzenia na zwolnieniu lekarskim nie tylko w przypadku wypadków przy pracy, ale także schorzeń związanych z wykonywaną profesją. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przyznaje, że problem prezentyzmu – pracy mimo choroby – wymaga pilnych rozwiązań.

Wynagrodzenie na L4. Ile pieniędzy dostajemy na zwolnieniu?

Obecnie prawo dotyczące wynagrodzenia chorobowego jest dość restrykcyjne. Pracownicy na zwolnieniu lekarskim otrzymują 80 proc. swojego wynagrodzenia, chyba że spełniają jeden z wyjątków. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, pełne wynagrodzenie w wysokości 100 proc. przysługuje wyłącznie w trzech przypadkach:

  • w czasie ciąży
  • w trakcie procedury związanej z pobraniem komórek, tkanek i narządów
  • wskutek wypadku w drodze do pracy lub z pracy.

Podstawą prawną regulującą te zasady jest ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.

100 proc. chorobowego na L4. Interpelacja

W odpowiedzi na rosnące problemy związane z chorobami zawodowymi, posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś skierowała interpelację do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jak wskazuje Rynek Zdrowia, posłanka w swoim wystąpieniu wskazała na konieczność rozszerzenia prawa do pełnego wynagrodzenia w przypadku chorób bezpośrednio związanych z warunkami pracy, które nie znajdują się w katalogu chorób zawodowych. Posłanka argumentowała, że:

  • wzrasta liczba chorób układu oddechowego, problemów kostno-stawowych oraz schorzeń psychicznych
  • obecnie wielu pracowników, w obawie przed utratą części wynagrodzenia, decyduje się na kontynuowanie pracy mimo choroby
  • sytuacja taka prowadzi do pogorszenia stanu zdrowia pracowników oraz spadku wydajności.

Posłanka zwróciła się z prośbą o rozważenie wprowadzenia takich zmian, które dałyby pracownikom prawo do pełnopłatnego zwolnienia lekarskiego oraz przeprowadzenie analizy ich wpływu na budżet państwa oraz pracodawców.

Zwolnienie lekarskie płatne 100 proc. Na jakie choroby? [LISTA CHORÓB]

Posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś w swojej interpelacji nawiązuje do chorób, które są bezpośrednio związane z wykonywanym zawodem, ale niekoniecznie uznane za choroby zawodowe w formalnym sensie. Tego typu schorzenia często wynikają z warunków pracy i mogą obejmować m.in.:

  • Choroby układu oddechowego – np. przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), pylica płuc u osób pracujących w przemyśle ciężkim, kopalniach czy narażonych na długotrwałe działanie pyłów i substancji chemicznych.
  • Schorzenia kostno-stawowe – związane z pracą fizyczną lub siedzącą, np. choroby kręgosłupa, zapalenia stawów, zespoły przeciążeniowe u osób pracujących w biurze lub na stanowiskach wymagających długotrwałego stania.
  • Choroby psychiczne – wynikające z chronicznego stresu, takie jak depresja, wypalenie zawodowe, zaburzenia lękowe, szczególnie u osób pracujących w branżach o wysokim poziomie stresu, np. w korporacjach, służbie zdrowia czy edukacji.
  • Problemy skórne – np. alergiczne kontaktowe zapalenie skóry, które może być wynikiem ekspozycji na chemikalia, detergenty czy substancje drażniące w miejscu pracy, szczególnie u fryzjerów, kosmetologów czy osób pracujących w przemyśle chemicznym.
  • Schorzenia narządu wzroku – pogorszenie wzroku u osób pracujących przed ekranami komputerów, narażonych na promieniowanie lub długotrwałe patrzenie na intensywne źródła światła, jak np. spawacze.

W interpelacji posłanka zwraca uwagę na konieczność rozszerzenia katalogu chorób uznawanych za kwalifikujące do 100 proc. wynagrodzenia chorobowego, by objąć te, które wynikają z charakteru pracy, lecz nie są formalnie sklasyfikowane jako choroby zawodowe.

Czym jest prezentyzm? Ministerstwo dostrzega problem

W odpowiedzi na interpelację, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazało, że prace analityczne nad zmianami w zakresie wynagrodzeń chorobowych na L4 są już w toku. Jak pisze Rynek Zdrowia, minister Sebastian Gajewski podkreślił, że zjawisko prezentyzmu, czyli sytuacja, w której pracownicy przychodzą do pracy mimo choroby, stanowi istotny problem społeczny. Prezentyzm negatywnie wpływa bowiem na zdrowie pracowników, powoduje problemy w życiu rodzinnym oraz obniża wydajność oraz zwiększa ryzyko pogłębiania się problemów zdrowotnych.

Jednocześnie zwrócono uwagę, że istnieje potrzeba uregulowania kwestii płatnych zwolnień lekarskich w przypadkach, które nie spełniają kryteriów chorób zawodowych, ale są związane z warunkami pracy.

Zmiany w wynagrodzeniach za L4

Planowane zmiany, które mają zostać przedłożone Komitetowi Ekonomicznemu Rady Ministrów, mogą wprowadzić istotne reformy w zakresie ubezpieczeń chorobowych. Propozycje obejmują:

  • wprowadzenie pełnego wynagrodzenia za chorobę wynikającą z warunków pracy, nawet jeśli nie jest to choroba zawodowa
  • zrównanie wynagrodzenia chorobowego z podstawą wymiaru zasiłku
  • poprawę ochrony finansowej pracowników w okresie rekonwalescencji.

Ministerstwo analizuje również skutki tych zmian dla budżetu oraz sytuacji pracodawców. Jak widzimy więc, prace nad reformą systemu wynagrodzeń chorobowych są w toku. Zmiany mają z założenia przeciwdziałać prezentyzmowi. Jeśli nowe regulacje wejdą w życie, pracownicy cierpiący na schorzenia związane z warunkami pracy będą mogli liczyć na pełne wynagrodzenie za czas choroby, co zapewni im większą stabilność finansową w trakcie leczenia.

Przeczytaj też: