Nigdy nie jest tak, że państwo jest odpowiedzialne za wszystko – stwierdził w wywiadzie dla DGP minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. I w gruncie rzeczy na pierwszy rzut oka trudno się z nim nie zgodzić.
Jednak rozmowa nie dotyczyła akademickiej dyskusji o roli państwa w życiu obywatela, ale wykonania listopadowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zdjął z lekarzy odmawiających wykonania procedury medycznej ze względu na klauzulę sumienia obowiązek wskazania innego świadczeniodawcy. Przy czym sędziowie stwierdzili, że ten obowiązek ciąży na państwie.
Stwierdzenie ministra tak naprawdę świadczy o tym, że resort zdrowia – jakby nie patrzeć w tym przypadku reprezentuje państwo – ustawia się ponad prawem. Nie imają się go wyroki. Co prawda należy zwrócić uwagę na słabość wyroku TK, który posługując się sformułowaniem „państwo”, nie sprecyzował co przez to pojęcie rozumie.
Pozostało
81%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama