Minister Radziwiłł zwrócił uwagę, że podwyżkami nie objęto wszystkich pielęgniarek. Niezadowolone są też inne grupy zawodowe. Okazało się, że w niektórych placówkach w wyniku podwyżek pielęgniarki będą zarabiać więcej, niż lekarze.
Minister podkreślił jednocześnie, że porozumienie zostało podpisane przez urzędującego poprzedniego ministra zdrowia i tym samym będzie w taki czy inny sposób realizowane.
Ogólnopolski Związek Zawodowy pielęgniarek i Położnych wynegocjował przed wyborami podwyżki w wysokości 400 złotych i wzrost przez kolejne 4 lata. Według szacunków resortu, w sumie to koszt około 10 miliardów złotych.