Marek Michalak jest zdania, że obowiązkowe książeczki należy przywrócić, aby skuteczniej monitorować stan zdrowia i losy dzieci, zwłaszcza tych najmłodszych:. "Nie może być tak, że upominany się o nie, kiedy ma pięć lat i wybiera się do przedszkola, a później do szkoły" - podkreśla rzecznik. Według niego, co prawda szpital po urodzeniu dziecka zawiadamia urząd stanu cywilnego i dziecku jest nadawany PESEL, ale nie wpływa to na monitorowanie ochrony zdrowia i okoliczności jego leczenia.
Jak podkreśla Marek Michalak, w książeczkach zdrowia mogłyby być rejestrowane dane o rozwoju dziecka, obowiązkowe szczepienia, ale też ważne procedury medyczne.
Zdaniem Rzecznika Praw Dziecka, mogłoby to pozwolić także na skuteczniejsze monitorowanie opieki nad najmłodszymi. "Jeżeli rodzic zgłosi sie do lekarza, a ten podejmuje opiekę medyczną , to dobrze, w większości przypadków tak jest, ale zdarza się że rodzice się nie zgłaszają. To są przypadki zagłodzonych dzieci, zaniedbanych" - mówi rzecznik. Przypomina, że w ostatnim tygodniu zgłoszono przypadek trzyipółletniego dziecka w bardzo złym stanie, którego matka od jego urodzenia nie zgłaszała się z nim do lekarza. Obawiała się, że musi zapłacić za leczenie, a jest nieubezpieczona.
Rzecznik Praw Dziecka przypomina, że w Polsce dzieci mają prawo do leczenia niezależnie od sytuacji materialnej rodziców i od posiadania przez nich ubezpieczenia zdrowotnego. Opieka zdrowotna przysługuje każdemu dziecku bezpłatnie.
Według propozycji Rzecznika, książeczka zdrowia dziecka byłaby dokumentem państwowym, obowiązkowym. Byłyby tam wpisywane na przykład bilanse i coroczne badania profilaktyczne osób do 18. roku życia. Zdaniem Marka Michalaka, takie badania powinny być zapewnione przez państwo i obowiązkowe. Projekt wprowadzenia książeczek zdrowia dziecka - konsultowany z RPD - opracowało ministerstwo zdrowia, w nowelizacji projektu ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta.
Rzecznik Praw Dziecka chce wprowadzenia obowiązkowych książeczek zdrowia dla najmłodszych. Obecnie książeczki towarzyszące pacjentom od urodzenia do 18. roku życia są wydawane, ale nieobowiązkowe. Także lekarze nie są zobligowani do wypełniania tych dokumentów.
Rzecznik Praw Dziecka chce wprowadzenia obowiązkowych książeczek zdrowia dla najmłodszych. Obecnie książeczki towarzyszące pacjentom od urodzenia do 18. roku życia są wydawane, ale nieobowiązkowe. Także lekarze nie są zobligowani do wypełniania tych dokumentów.
Reklama
Reklama
Reklama