Wprowadzony z początkiem 2021 r. podatek cukrowy, z powodu którego ceny słodkich napojów wzrosły od kilku do nawet 30 proc., przynosi efekt. W ubiegłym roku, jak wynika z najnowszych danych GUS, spożycie cukru w przeliczeniu na osobę wreszcie spadło - o 1,1 kg w porównaniu z 2020 r. Wynosi 41,6 kg, co oznacza, że jest najniższe od 2015 r.
Eksperci nie są tym faktem zaskoczeni. Agencja badawcza CMR sukcesywnie wykazuje spadki sprzedaży napojów gazowanych, ale też soków, nektarów i napojów gazowanych od kilku do nawet kilkunastu procent w zależności od kategorii. Bronią się tylko napoje energetyczne.
Dlatego zdaniem ekspertów nadszedł czas na rozszerzenie podatku na inne słodkie kategorie. - Nic tak nie hamuje sprzedaży jak ograniczenie dostępu, czyli wyższa cena. A cukier ukryty jest wszędzie. Na początek warto jednak zacząć od opodatkowania kategorii, gdzie jest go najwięcej, czyli słodyczy - mówi Hanna Stolińska, doktor nauk o zdrowiu, dietetyk kliniczny.
Pozostało
75%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama