Kuba pokłada duże nadzieje w swojej nowej szczepionce Abdala, która zgodnie z informacją rządowej instytucji biotechnologicznej BioCubaFarma z 22 czerwca ma skuteczność na poziomie 92,3 proc. (po trzech dawkach podawanych co dwa tygodnie). Jeśli faktycznie będzie tak dobra, jak szczepionki firm Pfizer czy Moderna, może stać się ważnym produktem eksportowym wyspy. Jej nazwa pochodzi od tytułu patriotycznego wiersza z 1869 r., którego autorem był José Martí, kubański poeta i przywódca ruchu niepodległościowego.

Stworzenie przez Kubę własnej szczepionki nie jest zaskoczeniem. Kraj ten od lat jest producentem i eksporterem farmaceutyków. Prawie połowa eksportu Kuby to produkty i usługi związane ze zdrowiem. Od 2004 r. większość używanych na wyspie szczepionek jest produkowanych na miejscu. Są one dla mieszkańców bezpłatne i powszechne w ramach podstawowej opieki zdrowotnej. Kraj postawił też na stworzenie własnej szczepionki przeciw COVID-19 i odmówił wzięcia udziału w międzynarodowym programie Covax zainicjowanym przez Światową Organizację Zdrowia, który wspiera biedne kraje w walce z pandemią. Na wyspie opracowuje się jeszcze cztery inne szczepionki przeciw koronawirusowi. Poza Abdalą najbardziej zaawansowana jest Soberana 02 (po hiszpańsku „suwerenna”), ale jej obecnie potwierdzona skuteczność to 62 proc. po podaniu dwóch z trzech dawek.
Dzięki rozwiniętemu sektorowi biotechnologicznemu i farmaceutycznemu Kuba nie potrzebuje dostępu do amerykańskich technologii medycznych, na których eksport nałożono obowiązujące od 1963 r. embargo. Wprawdzie za czasów prezydentury Baracka Obamy nastąpiła odwilż w relacjach politycznych i gospodarczych pomiędzy oboma krajami, to w 2019 r. Stany Zjednoczone ponownie zaostrzyły sankcje wobec Kuby. Hawana z nadzieją oczekiwała zmiany kierunku przez prezydenta Joego Bidena, jednak do tej pory niewiele się wydarzyło i nie należy oczekiwać zmian w najbliższym czasie. 23 czerwca USA ponownie głosowały przeciw rezolucji ONZ wzywającej do zniesienia embarga gospodarczego na Kubę.
Jednocześnie pogarsza się sytuacja gospodarcza. Poważnie zaczyna brakować podstawowej żywności, co doprowadziło w miniony weekend do największych od lat 90. antyrządowych protestów. Jeszcze w latach 2010–2018 średni wzrost gospodarczy wynosił 2,3 proc., jednak w 2019 r. wyniósł już tylko 0,5 proc., a w 2020 r. nastąpił spadek PKB o 8,5 proc. Stan gospodarki był związany z ograniczeniami spowodowanymi pandemią, która wpłynęła na turystykę oraz sprzedaż rumu i cygar – czołowych produktów eksportowych Kuby. Duże znaczenie miały również amerykańskie restrykcje nałożone w 2019 r., które przyczyniły się do ponownego ograniczenia dostaw ropy naftowej, turystyki z USA, wysyłania przekazów pieniężnych oraz prowadzenia działalności gospodarczej przez przedsiębiorstwa z udziałem amerykańskiego kapitału. Negatywnie na gospodarkę Kuby wpływa także pogarszająca się sytuacja jednego z głównych partnerów handlowych Kuby, czyli Wenezueli, w której od 2014 r. trwa kryzys, a PKB w 2020 r. spadł o 30 proc. Kubę dotknęły także ostatnio zniszczenia spowodowane huraganem Elsa.
Praca nad własnymi szczepionkami pozwala na budowę odporności mieszkańców przeciwko COVID-19, a także otwiera możliwość eksportu szczepionek do innych państw. Powszechne szczepienie Abdalą i Soberaną 02 Kuba zaczęła już w pierwszej połowie maja, zanim otrzymano wstępne wyniki badań. Zgodnie z danymi resortu zdrowia na początku lipca trzema dawkami zaszczepiono już 1,5 mln osób, co stanowi 13 proc. populacji. 24 czerwca została wysłana pierwsza porcja szczepionek Abdala do Wenezueli, a kraj podpisał umowę na zakup 12 mln dawek. Zainteresowane kubańskimi szczepionkami są również Argentyna, Indie, Iran, Jamajka, Pakistan, Surinam, Wietnam i niektóre państwa Unii Afrykańskiej. Czekają jednak na ostateczne potwierdzenie wyników badań.