Testy DNA, wykorzystujące materiał pobrany od dziecka po to, by ustalić tożsamość jego biologicznego ojca, nie są wykonywane w celach medycznych. A na badanie DNA dziecka musi się zgodzić jego przedstawiciel ustawowy - przypomina Wojciech Rafał Wiewiórowski, generalny inspektor ochrony danych osobowych, w rozmowie z DGP.

A to oznacza, że na ich wykonanie musi zgodzić się osoba, której takie badania mają dotyczyć. W przypadku małoletnich będzie to zgoda przedstawiciela ustawowego.

- Wykonywanie testów genetycznych poza publiczną służbą zdrowia rodzi wiele zagrożeń, chociażby ryzyko wykorzystania tych danych przez towarzystwa ubezpieczeniowe - ostrzega dr Wiewiórowski.

Cały wywiad przeczytasz jutro w Dzienniku Gazecie Prawnej.