Nie będzie problemów z programami lekowymi, które od 1 lipca zastąpią programy terapeutyczne. Kontraktowanie przebiega w normalnym trybie - zapewnił w czwartek w Sejmie wiceminister zdrowia Jakub Szulc przedstawiając informację o sytuacji w służbie zdrowia.

Zmiany zakładają prowadzenie negocjacji cenowych z firmami farmaceutycznymi dla poszczególnych leków w oddzielnych programach lekowych. Dotychczas jeden program mógł zawierać kilka leków.

Wniosek o informację dotyczącą stanu opieki zdrowotnej, w szczególności sytuacji związanej z wdrażaniem programów lekowych oraz z protestem lekarzy przeciwko podpisywaniu umów z Narodowym Funduszem Zdrowia na wystawianie recept złożył klub PiS.

Tomasz Latos (PiS) przedstawiając wniosek podkreślił, że do ostatniej chwili czekano na przygotowanie zmiany programów terapeutycznych na lekowe. Latos uważa, że NFZ może nie zdążyć z ich kontraktowaniem. W jego ocenie, brakuje jasnych informacji jak programy będą funkcjonowały po 1 lipca. Latos wyraził także obawy, że niektórzy pacjenci mogą mieć utrudniony dostęp do terapii, bo MZ przygotowało niewłaściwe kryteria.

"Nie można się zgodzić z tezą, że prace dotyczące programów lekowych zostały odłożone na ostatnią chwilę" - odpowiedział Szulc. Dodał, że są one prowadzone w normalnym trybie. Jak podkreślił, kontraktowanie rozpoczęło się 14 maja i potrwa jeszcze do dwóch tygodni; wtedy zostaną zawarte wszystkie umowy.

Szulc oświadczył, że programy lekowe nie wnoszą zmian merytorycznych w porównaniu do programów terapeutycznych. Zapewnił, że zakontraktowanych zostanie 37 działających dziś programów terapeutycznych oraz 5 nowych. Wiceminister zdrowia zapowiedział, że zmiany będą wprowadzane dopiero po przejściu z programów terapeutycznych na lekowe. Jak mówił, kryteria programów są ustalane z krajowymi konsultantami w poszczególnych dziedzinach medycznych.

Zaznaczył także, że nie będzie zmian w zakresie chemii niestandardowej. Szulc podkreślił, że import docelowy na leki, które nie są zarejestrowane w Polsce, będzie nadal obowiązywał.

Ministerstwo Zdrowia informuje, że ogłoszono 831 postępowań konkursowych ws. programów lekowych i chemioterapii; dotychczas wpłynęło na nie 2203 oferty; 95 umów podlegać będzie aneksowaniu. Według MZ kontraktowanie przebiega bez zakłóceń.

Przekształcenie od 1 lipca dotychczasowych programów terapeutycznych w lekowe jest konsekwencją przepisów ustawy o refundacji leków. Zmiany zakładają prowadzenie negocjacji cenowych z firmami farmaceutycznymi dla poszczególnych leków w oddzielnych programach lekowych. Programy są dodatkowo kontraktowane dla ciężko chorych pacjentów, którzy wymagają stałego przyjmowania leków pod bezpośrednią kontrolą lekarza.

W maju były prezes NFZ Jacek Paszkiewicz wydał zarządzenia ws. programów lekowych i chemioterapii. Są one podstawą do przeprowadzenia procesu kontraktowania. Zarządzenia te określają m.in. postępowanie ws. zawierania umów, warunki wymagane od świadczeniodawców zainteresowanych zawarciem tych umów, zasady udzielania świadczeń oraz zasady sprawozdawania, rozliczania i finansowania świadczeń.

Niektórzy eksperci systemu ochrony zdrowia wyrażali obawy, że NFZ nie zdąży przygotować rozwiązań dot. programów lekowych i podpisać nowych umów ze świadczeniodawcami do 30 czerwca. Pojawiały się także propozycje, aby wydłużyć okres funkcjonowania programów terapeutycznych do końca tego roku.

Ministerstwo Zdrowia informowało w marcu, że NFZ jest obowiązany zapewnić pacjentom dostęp do świadczeń udzielanych w ramach programów. Aby dostęp do nich był nieprzerwany i niezakłócony, NFZ musi odpowiednio wcześniej przygotować i ogłosić postępowanie w sprawie umów ze świadczeniodawcami tak, by mogły one być zawarte najpóźniej 30 czerwca, a ich realizacja ruszyła od 1 lipca.