"Apelujemy do rządu Donalda Tuska, aby natychmiast znowelizował ustawę o lecznictwie i nie robił z hospicjów przedsiębiorstw, aby pozwolił hospicjom na powrót do statusu organizacji non profit" - powiedział we wtorek na konferencji prasowej w Sejmie rzecznik klubu SP Patryk Jaki.
Zapowiedział, że jeśli rząd nie zdecyduje się w najbliższym czasie na znowelizowanie ustawy o lecznictwie, klub SP złoży projekt takiej noweli. Wówczas premier podczas debaty w Sejmie będzie musiał się tłumaczyć z bałaganu, jaki zafundował Polakom - podkreślił poseł.
SP uważa, że ustawa o lecznictwie dotknie w szczególności hospicjów. "Dziś osoby, prowadzące hospicja alarmują, że od 1 lipca, duża część z nich, będzie musiała zamknąć swoją działalność" - mówił Jaki.
Czy za pobyt w hospicjum trzeba będzie płacić?
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz przyznał we wtorek, że być może trzeba będzie znowelizować ustawę o lecznictwie, by zapewnić funkcjonowanie hospicjów. Dodał, że w najbliższych dniach przedstawi rozwiązanie wypracowane razem z resortem pracy. Jak podkreślił, resort na pewno nie dopuści do tego, że hospicja przestaną przyjmować pacjentów.
Na potrzebę zmian w tej ustawie zwrócił uwagę w rozmowie z PAP także wiceszef sejmowej komisji zdrowia Jarosław Katulski (PO). "Z tego co wiem, ministerstwo przewiduje w bardzo ograniczonym zakresie taką nowelizację" - stwierdził. Dodał, że zmiana powinna rozwiązać wszystkie problemy w kwestii hospicjów.
Biuro Prasowe PiS poinformowało we wtorek PAP, że klub złoży w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o lecznictwie. PiS proponuje wprowadzenie przepisów wyłączających z konieczności przekształcenia hospicjów i innych zakładów opiekuńczo leczniczych "realizujących misję niesienia pomocy obłożnie i nieuleczalnie chorym". Ma to umożliwić tym podmiotom możliwość korzystania z odpisów 1 proc. podatku PIT tak jak w ustawie o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie. Projekt ma trafić do Sejmu w środę.
O konsekwencjach wejścia w życie ustawy o lecznictwie napisała wtorkowa "Gazeta Wyborcza". Według dziennika spowoduje ona, że hospicja nie będą mogły być organizacjami non-profit, a to może oznaczać, że za pobyt w nich trzeba będzie płacić.
Hospicja mają się stać przedsiębiorstwami
Zgodnie z nową ustawą o lecznictwie - pisze "GW" - stanowiącą część tzw. pakietu zdrowotnego minister Ewy Kopacz - hospicja, jako podmioty wykonujące usługi lecznicze, mają się stać przedsiębiorstwami i nie mogą już być organizacjami non profit, co powoduje, że nie będą mogły korzystać z odprowadzanego przez obywateli jednego procenta corocznego podatku.
Posłowie Solidarnej Polski skrytykowali także listę leków refundowanych, opublikowaną w sobotę przez ministerstwo zdrowia. Zdaniem posła Andrzeja Dery lista ta jest kolejnym bublem prawnych rządu Donalda Tuska.
SP skrytykowała też Arłukowicza za późne przedstawienie listy refundacyjnej. "Zgodnie z zapowiedziami lista leków refundowanych miała ukazać się z 14 dniowym wyprzedzeniem, aby pacjenci i lekarze mogli zaznajomić się z tymi zmianami. Jaki mamy finał wszyscy widzimy. Trzy dni przed wejściem ukazuje się lista" - podkreślił Dera.
"Ministerstwo zdrowia stworzyło bubel prawny"
Według niego nowa lista refundacyjna zakłada podwyższenie cen niektórych medykamentów związanych z leczeniem cukrzycy. "Ministerstwo zdrowia stworzyło bubel prawny. Wytworzyło chaos i bałagan dla pacjentów, aptekarzy i lekarzy. A za wszystko będą płacili pacjenci. Z tym się nie zgadzamy. Protestujemy przeciw przerzucaniu kosztów reformy na pacjentów" - dodał poseł SP.
Na nowej liście refundacyjnej znalazło się 216 nowych pozycji. Co do 808 leków minister zdrowia wydał decyzje o możliwości rozszerzenia refundacji poza wskazania ujęte w charakterystyce produktu leczniczego. Otrzymały one pozytywną rekomendację Agencji Oceny Technologii Medycznych. MZ dokonało 139 obniżek cen leków już refundowanych. Z listy usunięto niektóre medykamenty. Nowa lista ma obowiązywać od 1 marca.