Współpraca pediatry z lekarzem zajmującym się dorosłymi to jeden z kluczowych warunków, który musi być spełniony, by pacjent chorujący przewlekle mógł bez problemów przejść z systemu opieki zdrowotnej dla dzieci do tego dla dorosłych. Zestaw dobrych praktyk ułatwiających ten proces zaprezentował wczoraj rzecznik praw pacjenta (RPP) Bartłomiej Chmielowiec.
Problem przejścia z opieki pediatrycznej do opieki w poradniach dla dorosłych bardzo często sygnalizują rzecznikowi organizacje reprezentujące pacjentów. Zwykle zbiega się z innymi zmianami w życiu młodego człowieka – takimi jak rozpoczęcie studiów, pracy, przeprowadzka do innego miasta – co jeszcze dodatkowo ten proces komplikuje.
Zgodnie z rekomendacjami opracowanymi przez zespół powołany przy biurze RPP, przejście z jednego systemu do drugiego powinno odbywać się stopniowo, a ułatwić ma je „karta przejścia”, wypełniana i przez pediatrę, i lekarza, pod którego opiekę pacjent trafi. Zaleca się, by pediatra przygotował swojego podopiecznego do zmiany, poinformował go o możliwości konsultacji z psychologiem i organizacjach, które wspierają pacjentów z danym schorzeniem. Jeszcze przed osiągnięciem dorosłości pacjent powinien odbyć wizytę adaptacyjną w poradni, pod której opieką się znajdzie. Po takiej wizycie wracałby do pediatry, który – w razie potrzeby – mógłby zaproponować mu inny ośrodek.
Podstawowy problem, który może napotkać to rozwiązanie, to mała świadomość problemu. Dlatego biuro RPP będzie się starało propagować wytyczne wśród lekarzy. – W tej koncepcji są cztery ogniwa, które muszą zadziałać: pacjent, lekarz dziecięcy, lekarz dla dorosłych i płatnik – przekonuje prof. Jan Styczyński, konsultant krajowy ds. onkologii i hematologii dziecięcej.