Nie ma odwrotu, elektroniczne zaświadczenia o niezdolności do pracy będą obowiązywać od 1 lipca 2018 r. – powiedziała w środę minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, odnosząc się do stanowiska niektórych lekarzy.
Od 1 lipca zaświadczenia o niezdolności do pracy będą wystawiane elektronicznie. Przeciwne temu obowiązkowi jest Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia, które zaapelowało do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej o pozostawienie możliwości wystawiania zwolnień także w formie papierowej. Zdaniem lekarzy, wystawianie jedynie zwolnień elektronicznych jest niemożliwe "z powodów technicznych i organizacyjnych". Do apelu przyłączył się Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.
Rafalska podkreśliła w środę podczas konferencji prasowej, że zna wystąpienie lekarzy. „Jestem w trakcie przygotowywania odpowiedzi. (…) Nie ma odwrotu, moje stanowisko jest tu twarde. Od 1 lipca e-zwolnienia mają charakter obligatoryjny. Jest daleki stopień zaawansowania przygotowania wdrożenia tego sytemu” – powiedziała.
„Nie uciekniemy przed cyfryzacją. Ta propozycja miała przedłużone vacatio legis” - dodała.
Minister odniosła się do argumentu PPOZ, że z wystawianiem e-zwolnień mogą mieć trudności lekarze, którzy są w wieku emerytalnym lub przedemerytalnym. Jej zdaniem przedłużając wejście w życie ustawy nie rozwiąże problemu.
„Musimy się przełamać. Trzeba to wprowadzić, dobrze się do tego przygotować. Jestem za tym. Jest aktualny stan prawny, nie ma innej ustawy. Godzina zero to 1 lipca 2018, wszyscy muszą się do tego przygotowywać” – dodała.
Z danych ZUS wynika, że przez ostatnie dwa lata, od 1 stycznia 2016 r., na 19-20 mln wystawianych rocznie zwolnień papierowych lekarze wystawili 1,76 mln zwolnień w formie elektronicznej.
Żeby korzystać z e-zwolnień na Platformie Usług Elektronicznych ZUS swoje konto muszą mieć zarówno pracodawcy, jak i lekarze wystawiający zwolnienia pracownikom. Spośród blisko 2,5 mln firm profil płatnika składek zarejestrowało już 1,6 mln, ale na 145 tys. uprawnionych do wystawiania zwolnień lekarzy, jedynie 42 tys. ma profil na PUE ZUS.