"Program działa dobrze, (...) to jest stale rozszerzana lista, wraz z kolejnymi edycjami listy leków refundowanych poszerzamy listę leków +75 plus+, na tej liście na pierwszy rzut znalazły się głównie leki te droższe, przypisane do chorób, które zdarzają się u osób starszych, ale z każdą kolejną edycją rozszerzamy również na pozostałe leki" - powiedział na konferencji prasowej Radziwiłł.
Jak podkreślił, "leki są najwyższej jakości i warto z nich korzystać".
Minister zaapelował do lekarzy, by zwracali uwagę na to, że mają możliwość wypisywania recept na leki bezpłatne. "Mówimy o lekarzach rodzinnych - znają swoich pacjentów - żeby sięgali zwłaszcza u tych pacjentów, którzy mogliby sobie nie poradzić z lekami drogimi, żeby rozważać, oczywiście w ramach aktualnej wiedzy medycznej, takie opcje terapeutyczne, które są możliwe do zrealizowania właśnie przy pomocy tych leków" - podkreślił Radziwiłł.
Program bezpłatnych leków dla seniorów obowiązuje od 1 września 2016 r. Kwota przeznaczana na jego realizację systematycznie wzrasta - w pierwszym miesiącu jego obowiązywania było to 26,2 mln zł, a w lipcu tego roku - 44,8 mln. W sumie w 2017 r. na finansowanie programu będzie przeznaczonych 564 mln zł, a rok później - 643,3 mln zł. W 2025 r. kwota ta ma sięgnąć 1,2 mld zł.