Zgodnie z nowymi przepisami śmierć mózgu będzie stwierdzało dwóch lekarzy. Jeden z nich powinien być specjalistą w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii lub neonatologii, a drugi - neurologii, neurologii dziecięcej lub neurochirurgii.
Dotychczas o śmierci mózgu orzekała komisja złożona z trzech lekarzy, jednak w większości krajów Europy, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie komisje są dwuosobowe. Uczestnictwo trzeciego lekarza w polskiej komisji było pozostałością po medyku sądowym z pierwszych kryteriów określonych w 1984 r. Wtedy uważano, że śmierć mózgu często jest wynikiem czynu zabronionego i medyk sądowy w komisji będzie zabezpieczał postępowanie dowodowe.
Nowe przepisy zmieniają także zasady stwierdzania nieodwracalnego zatrzymania krążenia, jeśli od zmarłego mają zostać pobrane narządy. Trzeba to zrobić w bardzo krótkim czasie, co może powodować ewentualne wątpliwości lub zarzuty, że lekarz dokonał rozpoznania niestarannie. Dlatego też nieodwracalne zatrzymanie krążenia - jeśli mają być pobrane narządy - będzie stwierdzać dwóch lekarzy, a nie, jak dotychczas, jeden.
Jeden z tych lekarzy powinien być specjalistą w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii lub neonatologii, a drugi - w dziedzinie medycyny ratunkowej, chorób wewnętrznych, kardiologii, kardiologii dziecięcej lub pediatrii.
Procedura ta będzie dotyczyć przypadków przed pobraniem narządów, przede wszystkim serca, wątroby, nerek, płuc i trzustki. Natomiast pobranie komórek i tkanek (np. rogówki) będzie możliwe po rutynowym, jednoosobowym stwierdzeniu zgonu.
Nowa regulacja przenosi przepisy dotyczące procedury stwierdzania zgonu przed pobraniem narządów do ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (dotychczas znajdowały się one w tzw. ustawie transplantacyjnej).
W 2016 r. od zmarłych dawców przeszczepiono 1469 narządów; najczęściej były to: nerka (978), wątroba (317) i serce (101). Wykonano także 1196 przeszczepień rogówki oraz jedno przeszczepienie ręki. Przeszczepień narządów od żywych dawców wykonano jedynie 78 (50 nerek oraz 28 fragmentów wątroby).
Pod koniec marca na przeszczepienie narządu czekało 1703 pacjentów. Większość z nich oczekuje na nerkę, pozostali m.in. na serce, wątrobę i płuca. Ponad 3 tys. osób oczekuje na przeszczepienie rogówki, a osiemnaście - na rękę.