Jeszcze rok temu twierdzono, że ten rodzaj finansowania zakupu samochodów doszedł do ściany.
– W ciągu trzech kwartałów roku firmy udzieliły finansowania dla 109,4 tys. samochodów osobowych na kwotę 10,7 mld zł. Pod względem wartości oznacza to wzrost o 42,9 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym – wylicza Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu.
Branża nie ukrywa, że taki wynik to zasługa zmian w prawie, które spowodowały zwiększone zainteresowanie autami premium. To one według firm odgrywają kluczową rolę w tegorocznym wzroście na rynku leasingu. Mowa przede wszystkim o wprowadzonych 1 kwietnia 2014 r. przepisach umożliwiających 50-proc. odliczenie podatku VAT od leasingu samochodów osobowych bez względu na wartość pojazdu. Dzięki temu przedsiębiorca, który kupił auto o wartości 250 tys. netto, może obecnie odliczyć 28 750 zł podatku VAT. Na mocy starych przepisów zyskiwał zaledwie 6 tys. zł (dokładnie 60 proc. od zakupu, jednak nie więcej niż 6 tys. zł).
– Ciekawostką jest coraz większa liczba klientów leasingujących samochody z najwyższej półki cenowej, jak: Maserati, Bentley, Porsche i Ferrari. Wśród najpopularniejszych marek finansowanych przez nas w tym roku są natomiast: Volvo, BMW, Mercedes, Volkswagen oraz Honda – wymienia Jakub Poręcki, dyrektor rozwoju rynku samochodów w firmie Raiffeisen Leasing, wiceliderze rynku. Firma udzieliła finansowania na kwotę 1,22 mld zł. Na pierwszym miejscu jest Getin Leasing z kwotą 1,45 mld zł. Branża oczekuje przyspieszenia rejestracji nowych aut osobowych z 326 tys. w 2014 r. do ponad 330 tys. w tym roku.