Przekonuje, że 21 września w praktyce nic się dla kierowców nie zmieni. Mogą nadal stawać samochodem na trotuarze, jeśli zostawią na nim co najmniej 1,5 m dla pieszych.
Zamieszanie wyniknęło ze zmiany terminologii. Za trzy tygodnie dotychczasowy chodnik stanie się drogą dla pieszych. A ta według nowych przepisów techniczno-budowlanych ma składać się z trzech części – właściwego chodnika, z którego korzystać mogą tylko piesi, przylegającego do jezdni pasa buforowego, który może być właśnie przeznaczony do parkowania, i znajdującego się przy budynku pasa obsługującego, na którym mogą znaleźć się schody czy budki handlowe. Tyle że taki precyzyjny podział ma obowiązywać tylko w przypadku wszystkich budowanych od nowa czy modernizowanych dróg. Samorząd, planując nowe inwestycje drogowe, musi na chodniku wyznaczać część, która będzie ściśle przeznaczona do parkowania. Jeśli na taki pas buforowy nie będzie miejsca, parkowanie nie będzie tam możliwe. Wtedy zarządca drogi będzie musiał postawić znak zakazu zatrzymywania lub postoju pojazdów albo fizycznie uniemożliwić parkowanie, np. montując słupki.