W poniedziałek i wtorek nie zanotowano spadku liczby pasażerów. Każdego dnia w z metra skorzystało łącznie 618 tys. osób. Linią M2 podróżowało około 151 tys. pasażerów, a M1 – około 467 tys.
Natomiast dzień później odnotowano mniejszą liczbę pasażerów podziemnej kolejki. "W środę przewieźliśmy około: M2 – 133 tys., M1 – 403 tys. pasażerów" - podała Anna Bartoń. To o około 82 tys. pasażerów mniej niż w dniach poprzednich.
W środę podczas posiedzenia rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-Cov-2, zadecydowano, że od poniedziałku zajęcia w szkołach, przedszkolach i placówkach będą zawieszone na 2 tygodnie. W czwartek i piątek w przedszkolach i szkołach podstawowych nie odbywają się zajęcia dydaktyczno-wychowawcze, a jedynie działania opiekuńcze. Od czwartku uczniowie szkół ponadpodstawowych nie przychodzą do szkół.
W poniedziałek szkoły i przedszkola zostają zamknięte, uczniowie i wychowankowie nie przychodzą do nich, ale nauczyciele pozostają w gotowości do pracy.
Zawieszenie zajęć dotyczy przedszkoli, szkół i placówek oświatowych (zarówno publicznych, jak i niepublicznych), z wyjątkiem: poradni psychologiczno-pedagogicznych, specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych, młodzieżowych ośrodków wychowawczych, młodzieżowych ośrodków socjoterapii, specjalnych ośrodków wychowawczych, ośrodków rewalidacyjno-wychowawczych, przedszkoli i szkół w podmiotach leczniczych i jednostkach pomocy społecznej, szkół w zakładach poprawczych i schroniskach dla nieletnich oraz szkół przy zakładach karnych i aresztach śledczych.
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhan, stolicy prowincji Hubei.
Według informacji podanych przez resort zdrowia, w Polsce dotąd potwierdzono 47 przypadków zakażenia koronawirusem. Jedna osoba zmarła.
>>> Czytaj też: Włochy to królik doświadczalny w dobie koronawirusa. Który kraj będzie następny?