"Już w listopadzie ubiegłego roku LOT zapowiadał, że wyniki za 2013 będą lepsze od założeń wpisanych do Planu restrukturyzacji. Dzisiaj pozytywnie zaskoczył podając szczegółowe dane po audycie. Po raz pierwszy od 2008 roku przewoźnik odnotował zysk netto. Wypracował go na poziomie 26 mln zł wobec zakładanych w Planie ok. minus 196 mln zł" - czytamy w komunikacie.
Spółka podkreśla, że zbliżyła się też "do momentu, w którym zacznie zarabiać na działalności podstawowej".
"Tu rok przewoźnik zakończył na niewielkim minusie (zaledwie 4 mln zł), wobec planowanych minus 142 mln zł. Oznacza to poprawę o ponad 138 mln zł. Z tego 119 mln zł LOT wypracował sam, w niewielkim tylko stopniu pomogły czynniki makroekonomiczne takie, jak korzystne ceny paliwa" - czytamy dalej.
W dodatku pozytywne czynniki zostały zniwelowane przez niekorzystne wahania kursowe.
"Biorąc to pod uwagę spółka skorzystała na sytuacji rynkowej tylko na poziomie 19 mln zł, z wypracowanych 138 mln zł poprawy. Warto zaznaczyć, że na ten wynik nie ma też wpływu porozumienie z Boeingiem dotyczące odszkodowania za okres, kiedy maszyny nie wykonywały rejsów dalekodystansowych" - podano w materiale.
PLL LOT podkreślają, że osiągnęły ten wynik, mimo że musiały ograniczyć zdolności przewozowe w ramach tzw. środków kompensacyjnych. Jest to wymóg Komisji Europejskiej ze względu na otrzymaną pomoc publiczną. PLL LOT przewiozły więc o 5% mniej pasażerów niż w 2012 roku (tj. 4,60 mln osób).
"Biorąc pod uwagę działalność podstawową, wpływ na poprawę wyniku względem Planu Restrukturyzacji miał radykalny wzrost efektywności kosztowej oraz zwiększenie przychodów. Lepsze rezultaty były możliwe m.in. dzięki zmniejszeniu kosztów administracyjnych, restrukturyzacji zatrudnienia, oszczędnościom w zużyciu paliwa, a także zmniejszeniu kosztów dystrybucji biletów. Efekty przynoszą też renegocjacje umów z dostawcami" - czytamy w komunikacie.
Przewoźnik podkreśla, że "porównując wyniki rok do roku największy wpływ na poprawę miał 'efekt Dreamlinera'". "Dzięki tej nowoczesnej i komfortowej maszynie LOT zyskał aż 95 mln zł. Biznes klasa (Elite Club), postrzegana przez pasażerów jako najlepsza na rejsach atlantyckich z tej części Europy, cieszy się coraz większą popularnością" - podano w materiale.
Spółka podkreśla też, że wyzwania na 2014 r. to: "powrót do trwałej rentowności, maksymalnie zmniejszenie drugiej transzy oraz utrzymanie płynności". Jednakże kluczowe jest uzyskanie akceptacji Komisji Europejskiej dla Planu restrukturyzacji. Do tej pory z Brukseli płyną pozytywne sygnały, wskazuje firma.
"Na 2014 rok przewoźnik zapowiada również opracowanie strategii rozwoju połączeń po zakończeniu formalnego procesu restrukturyzacji, czyli po październiku 2015, a także działania zmierzające do pozyskania inwestora strategicznego" - czytamy dalej.
Na rok 2014 PLL LOT podtrzymały prognozę zysku na działalności podstawowej na poziomie około 70 mln zł.
PLL LOT obsługują połączenia lotnicze od 1929 r. Obecnie samoloty w barwach LOT-u latają do blisko 60 miast w Europie, Ameryce Północnej, na Bliski Wschód oraz w Azji.