Polskie Linie Lotnicze LOT mają w najbliższych dniach wysłać do Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) wniosek o kolejne 300-350 mln zł pomocy, dowiedziała się "Rzeczpospolita". Przewoźnik chce także w najbliższym czasie sprzedać 9 samolotów.

"Ze źródeł zbliżonych do samej spółki oraz do Ministerstwa Skarbu dowiadujemy się, że chodzić będzie o kwotę rzędu 300–350 mln zł" - podała gazeta.

Według informacji "Rz", resort został już poinformowany o planach linii i jest na przygotowany na przyjęcie wniosku. W MSP trwają w tej sprawie konsultacje, a ostateczna decyzja w sprawie ewentualnej kolejnej wypłaty w znacznym stopniu zależeć będzie od zawartości dokumentów, jakie złoży przewoźnik w ministerstwie.

Wysoki urzędnik MSP, z którym rozmawiała gazeta mówi o decyzji w sprawie przyznania pomocy, że "w tej chwili jest ona jednak bardziej na tak". Związane ma to być z dobrymi efektami dotychczasowych działań zmierzających do restrukturyzacji spółki, które wprowadza nowy prezes, takimi jak choćby ograniczenie zatrudnienia.

"LOT chce się pozbyć części swoich samolotów. Przewoźnik ogłosił właśnie przetarg na dziewięć maszyn - sześciu Embraerów 170 i trzech Embraerów 145. Te ostatnie nie są wykorzystywane przez LOT od dwóch lat. Cena wywoławcza jednej sztuki wynosi 112 mln USD" - donosi również "Rzeczpospolita".

Jak powiedział gazecie rzecznik LOT-u Marek Kłuciński, ogłoszony przetarg to jeden z elementów restrukturyzacji firmy. LOT nie wyklucza sprzedaży większej liczby samolotów, jednak decyzje w tej sprawie jednak jeszcze nie zapadły. Rzecznik dodaje, że przetarg jest rodzajem testu, który pozwoli określić, jakie jest zainteresowanie flotą LOT-u.

PLL LOT jest polskim przewoźnikiem narodowym. Zatrudnia około 2 200 osób i posiada flotę 47 samolotów. W ostatnich latach firma przeżywała trudności finansowe. Od 2008 roku notuje straty i, wraz z wyczerpywaniem się dotychczasowych źródeł finansowania (np. sprzedaż mienia), zmagała się z coraz większymi problemami z płynnością finansową.