Na ponad 100 tysiącach metrów kwadratowych można zobaczyć najnowsze wynalazki światowej motoryzacji na 83. Salonie Samochodowym w Genewie. Największym zainteresowaniem mediów cieszy się najnowszy model Lamborghini. Z okazji 50-lecia kultowej już marki można obejrzeć najnowszy Veneno.

Karoserię stworzono z tworzywa sztucznego wzmocnionego włóknem węglowym.

Przy 750 koniach mechanicznych Veneno osiąga prędkość 100 km/h w ciągu 2,8 sekundy. 6- i półlitrowy, 12-cylindrowy silnik pozwala osiągać prędkość 355km/h. Lamborghini Veneno jest jednym z najdroższych aut na świecie - kosztuje prawie 4,5 miliona franków, czyli ok. 15 milionów złotych.

Także McLaner i Ferrari stawiają na auta o wielkiej mocy. Najnowszy LaFerrari ma ponad 960 KM i jest pierwszym autem Formuly 1 dopuszczonym do normalnego ruchu.

Po raz pierwszy w Genewie wystawia się koncern samochodowy z Chin. Jakość, technika i design są - zdaniem ekspertów - na przyzwoitym poziomie. Qoros może być konkurencją dla Opla Astry czy Hyundaia.

Firmy motoryzacyjne przyznają, że 2013 rok nie zaczął się dobrze, zdecydownie mniej sprzedaje się aut w Europie i Ameryce, tylko sprzedaż w Chinach ratuje je przed kryzysem.

Ponad 900 aut, w tym wiele z napędem elektrycznym, najnowsze osiągnięcia motoryzacji można oglądać w Genewie do 17 marca.