Przed godz. 20 Boeing 737 należący do PLL LOT odleciał do Wiednia - poinformował PAP rzecznik spółki Marek Kłuciński. Początkowo pasażerów zabrać miał Boeing 787 Dreamliner, drugi z należących do narodowego przewoźnika, ale wskutek usterki nie poleciał.

Boeing 787 Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT o numerach rejestracyjnych SP - LRB na warszawskim lotnisku wylądował w piątek po godz. 15. Maszyna przyleciała z fabryki Boeinga z Everett w USA. Według wcześniejszych informacji maszyna ta miała lecieć jeszcze tego dnia z pasażerami do Wiednia o godz. 17.20.

Jak powiedział PAP rzecznik PLL LOT, w drugim Dreamlinerze zauważono sygnał pewnej usterki, którą przewoźnik teraz sprawdza. Maszyna w piątek nie uda się w żaden rejs.

LOT odebrał pierwszy z ośmiu zamówionych Dreamlinerów w połowie listopada. Drugi samolot tego typu polskiego przewoźnika, według wcześniejszych zapowiedzi, miał przylecieć na początku stycznia 2013 r.

"Według obecnych planów, drugi Dreamliner LOT-u od lutego 2013 roku będzie obsługiwał loty dalekodystansowe realizowane przez polskiego przewoźnika" - podała spółka.

Do marca 2013 roku flota polskiego przewoźnika będzie liczyła pięć samolotów tego typu.

Jak powiedział PAP rzecznik PLL LOT, pierwszy Dreamliner nie odleciał w piątek do Londynu. Tego dnia miał też odbyć lot do Wiednia. Powodem odwoływania rejsów jest uszkodzenie mechaniczne samolotu. "Uszkodzenie to zostało zauważone po przylocie Dreamlinera w środę z Pragi. Jesteśmy cały czas w kontakcie z Boeingiem" - powiedział w piątek rano PAP rzecznik spółki.

W ostatnich dniach pasażerowie nie polecieli także Dreamlinerem m.in. do Monachium.