Senat w czwartek zaproponował poprawkę do noweli ustawy o transporcie kolejowym. Nowe przepisy mają pomóc powstrzymać degradację infrastruktury kolejowej nieeksploatowanych lub wygaszanych linii.

Za podjęciem uchwały w tej spawie głosowało 96 senatorów, żaden nie był przeciw, żaden też nie wstrzymał się od głosu. Teraz nowela trafi ponownie pod obrady Sejmu.

"Poprawka zmierza do utrzymania przepisu, na podstawie którego wojewoda ma wszczynać z urzędu postępowanie ws. potwierdzenia nabycia przez gminy własności nieruchomości, które stały się ich własnością z mocy prawa i nie zostały objęte spisami inwentaryzacyjnymi przekazanymi wojewodzie do dnia 31 grudnia 2005" - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Jak zapewniał podczas prac nad nowelą ustawy resort infrastruktury, dzięki nowym przepisom w początkowym etapie przywrócone zostaną połączenia kolejowe do 20 miejscowości, między innymi do Jastrzębia-Zdroju, Sokołowa Podlaskiego czy Włodawy.

Nowelizacja ustawy o transporcie kolejowym wprowadza dodatkowe instrumenty prawne, które - według projektodawców - przyczynią się do rozwoju i efektywnego wykorzystania infrastruktury kolejowej. Nowela ma też przeciwdziałać wykluczeniu komunikacyjnemu i wspierać realizację programu uzupełnienia lokalnej i regionalnej infrastruktury kolejowej Kolej Plus.

Nowe rozwiązania mają ponadto przywrócić do ponownego użytkowania na cele transportowe tereny kolejowe, które są niewykorzystywane. Ograniczona zostanie też likwidacja linii kolejowych, co będzie możliwe jedynie pod warunkiem uzyskania zgody ministra infrastruktury.

Przepisy pozwolą na wsparcie samorządów województw, które będą mogły realizować przewozy kolejowe dalej niż do najbliższej stacji za granicą województwa. Ma to poprawić komunikację na terenach pozbawionych dogodnych połączeń kolejowych. W nowelizacji zakłada się, że przewozy na styku województw będą mogły być wykonywane na odległość 30 km poza granicę województwa, a nie tylko do najbliższej stacji - jak to jest obecnie.

Z danych resortu infrastruktury wynika, że w roku 1990 w Polsce było blisko 26 tys. km linii kolejowych i od tego czasu z eksploatacji zniknęło około 7 tys. km. Koleją nie można już dojechać do blisko 100 miejscowości powyżej 10 tys. mieszkańców.