PKP PLK dostały od rządu nakaz, żeby do 2023 r. zainwestować w infrastrukturę portową ponad 4 mld zł.
– Mamy sygnały, że przepustowość linii kolejowych może być barierą w dalszym rozwoju portów. Dlatego z pracami w samych portach skorelowane są inwestycje w tory – mówi DGP Przemysław Gorgol, dyrektor Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Do 2023 r. napędem finansowym dla tej operacji będą pieniądze unijne: przede wszystkim Program Operacyjny „Infrastruktura i Środowisko” (POIiŚ) i fundusz CEF („Łącząc Europę”). Inwestorem jest spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. – Nasz program obejmuje porty w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu oraz modernizację trasy między Bydgoszczą i Trójmiastem. Nowe inwestycje o wartości ok. 4 mld zł zwiększą przepustowość i skrócą czas przewozu ładunków – twierdzi Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK.
Gdańsk. Na poprawę dostępu kolejowego do tego portu PLK zarezerwowały z unijnego funduszu CEF ponad 600 mln zł. Modernizacja obejmie 70 km torów i rozjazdów oraz elektryfikację linii. W planach jest przebudowa gdańskich stacji: Port Północny i Kanał Kaszubski. Infrastruktura zostanie dostosowana do obsługi dłuższych i cięższych składów. W połowie października kolejarze podpisali umowę na projekt. – Przebudowa dojazdu do Portu Gdańsk ma ruszyć w 2019 r. – zapowiadają PLK.
To ciąg dalszy, bo od jesieni pociągi jeżdżą po dwóch torach szerszym mostem przez Martwą Wisłę. To był kluczowy element modernizacji 13,5-kilometrowego odcinka szlaku towarowego 226 z Pruszcza Gdańskiego do Portu Gdańsk. PKP PLK wyliczają, że inwestycja sześciokrotnie zwiększyła przepustowość tej trasy. Prędkość wzrosła z 20–40 km/h do 100 km/h. Projekt był wart 370 mln zł, z czego 125-metrowy most kosztował 35 mln zł.
– Dzisiaj 30–35 proc. kontenerów jest odbieranych z naszego terminalu koleją, więc jest duży potencjał. Obserwuję zainteresowanie szczególnie tych klientów, którzy wożą na odległości 300 km i więcej – tłumaczy Dominik Landa, dyrektor handlowy DCT Gdańsk.
Gdynia. Tutaj na PLK przypadło z CEF aż 850 mln zł. Spółka szykuje przebudowę torów tak, żeby do portu mogły dojeżdżać cięższe i dłuższe pociągi (do 740 metrów). A kluczowym zadaniem będzie dobudowa dodatkowych torów i elektryfikacji odcinka linii 201 Maksymilianowo – Gdynia Główna (na szlaku łączącym Bydgoszcz z Trójmiastem). – Dla portu w Gdyni to inwestycja niezbędna. Powstanie alternatywny korytarz dla transportu towarowego – podkreśla Krzysztof Szymborski, prezes BCT Gdynia.
Szacowane koszty to 1,6 mld zł – głównie z POIiŚ. W trakcie przygotowania jest studium wykonalności. PLK zakładają, że projekt będzie realizowany w latach 2018––2021.
Szczecin i Świnoujście. Na dojazdy do tego zespołu portów zarezerwowanych jest z CEF do 2023 r. prawie 640 mln zł. Przebudowanych ma zostać ok. 160 km torów, dwa wiadukty i most. W Szczecinie i na Ostrowie Grabowskim planowana jest elektryfikacja niektórych odcinków i inwestycje w system sterowania ruchem. W Porcie Handlowym Świnoujście powstaną trzy tory załadunkowe o długości ok. 2 km.
Z harmonogramów wynika, że prace powinny się zakończyć w 2020 r. Trwa przetarg na dokumentację – m.in. projekty i materiały przetargowe.
W zeszłym roku porty w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu poprawiły wyniki przeładunkowe z 2015 r. Najbardziej Gdańsk – o 16 proc.