Nowe taryfy mają przyciągnąć do sieci Play dodatkowych klientów. Ale P4 wojny cenowej nie ogłasza.
W sieci Play pojawiły się trzy nowe oferty prepaidowe. W najbardziej rozbudowanej taryfie Formuła 4w1 za 21 zł otrzymamy 1 GB transferu danych, będziemy też mogli wysyłać SMS-y do wszystkich oraz dzwonić za darmo w sieci Play. Za minutę rozmów do innych sieci zapłacimy 9 gr, czyli ponadtrzykrotnie mniej niż w tradycyjnej ofercie Play na kartę. Za podobny pakiet usług w ramach Formuły 3w1, ze 100 MB internetu, trzeba zapłacić 14 zł. Wybierając zaś Formułę SMS, za 7 zł miesięcznie otrzymamy możliwość wysłania dowolnej liczby SMS-ów do wszystkich sieci.
Operator podaje, że przeciętny użytkownik smartfona w Play rozmawia przez telefon przez ok. 90 minut. Połowa tych połączeń jest z osobami korzystającymi z usług innych operatorów. Łatwo obliczyć, że za rozmowy do innych sieci telefonicznych posiadacz karty przedpłaconej w Play po aktywacji taryfy Formuła 4w1 zapłaci dodatkowo ok. 4,50 zł miesięcznie. Całkowity koszt utrzymania telefonu nie powinien zatem przekroczyć ok. 25 zł.
Czym odróżniają się nowe oferty Play od dostępnych na rynku propozycji prepaidowych? Niewątpliwą zaletą jest prosty mechanizm włączenia nowych taryf. Robi się to, wpisując na telefonie jeden kod. W kolejnych miesiącach usługa jest uruchamiana automatycznie, jeśli mamy na koncie odpowiednią kwotę. Operator przypomni nam, jeśli tak nie będzie. P4 podkreśla, że nowe taryfy są racjonalne i zapewnią spółce przyzwoity dochód.
Play zakończył właśnie refinansowanie kredytu w China Developement Bank. Pod koniec stycznia spółka wyemitowała obligacje zabezpieczone (senior notes) o wartości 630 mln euro i niezabezpieczone o wartości 240 mln euro. Termin zapadalności papierów to 2019 r.