Nakładane na branżę telekomunikacyjną nowe obowiązki nie mają związku z epidemią, a uchwalono je bez konsultacji społecznych – uważa Konfederacja Lewiatan.
Będąca w tej chwili w Senacie tarcza antykryzysowa 3.0 wprowadza zmiany w prawie telekomunikacyjnym wynikające z dyrektywy, na której wdrożenie mamy czas prawie do końca roku. Chodzi m.in. o automatyczne przedłużanie umów czy nieprzerwany dostęp do internetu przy zmianie operatora.
– Propozycje te były przyjmowane w pośpiechu, z pominięciem konsultacji, w wielu miejscach są niejasne, a ich wdrożenie będzie kosztowne – uważa dr Aleksandra Musielak, ekspertka Lewiatana. Organizacja ta zwraca uwagę, że nowe obowiązki nakładane są na operatorów w sytuacji, gdy i tak przed końcem roku będziemy musieli przyjąć nową ustawę – Prawo komunikacji elektronicznej.