Warszawa odmawia zawierania umów również z tymi właścicielami, którym już przyznano zwrot nieruchomości.
/>
Aby zatrzymać dziką reprywatyzację i aktywność handlarzy roszczeń, Warszawa zamknęła drogę do odzyskania stołecznych nieruchomości ich prawowitym właścicielom. Co więcej drogę tę zamknęła również osobom, wobec których wydane zostały już decyzje zwrotowe.
– Miasto stołeczne Warszawa nie przystępuje do umów ustanowienia użytkowania wieczystego dla nieruchomości, wobec których wydano już decyzję dekretową. Na dniach do takiej umowy powinien podejść klient mojej kancelarii. Z umowy jednak nici – alarmuje adwokat Paweł Rybiński, prowadzący wiele spraw reprywatyzacyjnych w Warszawie.
To nieoczekiwany efekt zapowiedzi złożonych przez Hannę Gronkiewicz-Waltz podczas piątkowej konferencji prasowej.
– Myślę, że będzie to duża mobilizacja dla Sejmu, że nie będziemy dokonywać zwrotu nieruchomości. To jest jedyny hamulec, mogący przyspieszyć działania Sejmu – mówiła prezydent Warszawy.
Zapowiedź dotyczyła wstrzymania decyzji dekretowych do czasu uchwalenia dużej ustawy reprywatyzacyjnej – tej, która po kilkudziesięciu latach wreszcie uregulowałaby zasady postępowania z gruntami przejętymi na podstawie dekretu Bieruta. Nikt nie spodziewał się jednak, że zamrożenie stołecznej reprywatyzacji rozciągnie się również na postępowania już zakończone.
– Już samo zawieszenie wydawania decyzji dekretowych było absurdalne. To jednak, że teraz odmawia się prawa do nieruchomości osobom, które po dwudziestu latach uczciwego dochodzenia swoich racji otrzymały decyzję zwrotową, trudno skomentować – mówi mec. Rybiński.
– Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Takie działanie nie ma podstawy prawnej – komentuje. I stawia retoryczne pytanie o to, jak można działać w zaufaniu do organów administracji, skoro te – w osobie prezydenta miasta, profesora, doktora habilitowanego nauk prawnych – zapowiadają wprost, że będą łamać prawo.
Nie tylko Rybiński jest skonfundowany. – Wstrzymanie zawierania umów o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste jest jeszcze bardziej zaskakujące, niż samo zawieszenie wydawania decyzji dekretowych – uważa adwokat Maciej Górski z Instytutu Badań nad Prawem Nieruchomości.
– Można bowiem powiedzieć, że umowa ma charakter jedynie techniczny, a jej zawarcie następuje w konsekwencji uprzednio wydanej, prawomocnej decyzji o ustanowieniu prawa użytkowania wieczystego na podstawie art. 7 dekretu – wyjaśnia.
Podkreśla jednocześnie, że to pierwotna decyzja ma znaczenie kluczowe. Umowa jest później zawierana jedynie dlatego, że sama decyzja nie jest wystarczającą podstawą do powstania prawa użytkowania.
– Pozostaje mieć nadzieję, że wstrzymanie zawierania umów jest jedynie stanem przejściowym, krótkotrwałym i związanym z likwidacją Biura Gospodarki Nieruchomościami. Jeżeli jednak prezydent Warszawy postanowiła nie zawierać umów do końca swojej kadencji – szybciej się bowiem ona skończy, niż zostanie uchwalona ustawa reprywatyzacyjna – to osobom, które zdążyły uzyskać pozytywne decyzje, przysługuje cywilne roszczenie o zastępcze oświadczenie woli, którego mogą dochodzić przed sądem powszechnym – podpowiada Maciej Górski.
Takie orzeczenie zastąpi umowę. Jego uzyskanie wymagać będzie jednak czasu.
– Sam proces będzie skomplikowany i długotrwały, szczególnie w sprawach nieruchomości zabudowanych po 1945 r. W tych przypadkach oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste następuje bowiem jedynie z jednoczesną sprzedażą budynku (za który musi zapłacić przyszły użytkownik wieczysty), co wiąże się z koniecznością jego wyceny przez biegłego w trakcie ewentualnego procesu – wyjaśnia mecenas Górski.
Jak poinformował DGP Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy, z przystępowaniem do umów o ustanowienie użytkowania wieczystego miasto nie ma jednak zamiaru czekać do uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej.
– W tych przypadkach są już wydane decyzje zwrotowe, będą musiały być więc wykonane. Przed tym musimy jednak bardzo szczegółowo sprawdzić, czy nie było tam np. przypadku spadków nieobjętych i czy wszystkie postępowania spadkowe zostały przeprowadzone prawidłowo – informuje Jóźwiak.
Przekształcenia krok po kroku
● Dekret Bieruta z 1945 r. – przejęcie nieruchomości na własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego
● Decyzja odmawiającej przyznania prawa własności czasowej do odebranej nieruchomości (dziś: użytkowanie wieczyste) wbrew prawu (lata 50. i 60.)
● Zaskarżenie decyzji odmownej jako wydanej z rażącym naruszeniem prawa
● Unieważnienie decyzji z lat 50. i 60. (odmownych)
● Miasto wydaje decyzję zwrotową (o ustanowieniu prawa użytkowania wieczystego gruntu)
● Podpisanie przed notariuszem umowy o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego gruntu