Rada miasta przyjęła uchwałę w sprawie wymagań dotyczących projektu budżetu obywatelskiego. Znalazł się w niej zapis, że propozycja projektu do budżetu obywatelskiego musi zyskać poparcie co najmniej 50 mieszkańców gminy. Miasto liczy ich 13 579. Czy taki zapis w uchwale co do liczby osób popierających zgłoszony projekt jest prawidłowy?

Ustalona w uchwale wymagana liczba podpisów mieszkańców popierających zgłoszony projekt budżetu obywatelskiego jest za wysoka. Przede wszystkim jest niegodna z dyspozycją art. 5a ust. 7 pkt 2 ustawy o samorządzie gminnym, bowiem maksymalna liczba wymaganych podpisów poparcia w przypadku gminy opisanej w pytaniu nie może być większa niż 13. Rada gminy nie posiada zupełnej swobody w określeniu tej liczby. Stosownie do art. 5a ust. 7 pkt 2 u.s.g. liczba podpisów mieszkańców popierających projekt nie może być większa niż 0,1 proc. mieszkańców terenu objętego pulą budżetu obywatelskiego, w którym zgłaszany jest projekt.

Powyższy błąd w opisanej uchwale rady miasta oznacza, że wojewoda musi unieważnić całą uchwałę. Nie będzie wystarczające unieważnienie przez wojewodę tylko tego wadliwego postanowienia, albowiem bez unormowania określającego poprawnie wymaganą liczbę podpisów mieszkańców popierających zgłoszony projekt budżetu obywatelskiego omawiana uchwała będzie niekompletna. W konsekwencji nie będzie można jej stosować – ani na etapie zgłaszania projektów, ani na etapie ich oceny (tak ogłosił wojewoda zachodniopomorski w rozstrzygnięciu nadzorczym z 22 lipca 2024 r., nr P–1.4131.198.2024.AA). ©℗

Czy rada gminy może decydować, kiedy burmistrz wydaje decyzję administracyjną

Radni przygotowują projekt uchwały przyznającej wyprawki dla nowo urodzonych mieszkańców miasta. Postanowili, że przyznanie takiej wyprawki nie będzie wymagało wydawania decyzji administracyjnej. Burmistrz będzie musiał ją wydać tylko w razie odmowy przyznania wyprawki. Czy taka forma rozstrzygania o tym świadczeniu jest właściwa?

Nie, radni nie mają kompetencji, aby różnicować formę rozstrzygania w sprawie wyprawki. Na ten temat wypowiedział się m.in. wojewoda śląski w rozstrzygnięciu nadzorczym z 30 sierpnia 2024 r. (nr NPII.4131.1.726.2024). Wskazał on, że rada nie jest uprawniona do przesądzania w drodze uchwały o tym, czy dane rozstrzygnięcie organu w przedmiocie przyznania świadczenia rzeczowego jest decyzją administracyjną, czy nie. Wyjaśnił, że wszędzie tam, gdzie ustawodawcy zależy na zróżnicowaniu określonej formy działania organu administracji, w ustawie znajduje się określona norma kompetencyjna. Według wojewody przykładem jest wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych świadczenie wychowawcze (tzw. program „Rodzina 800 plus”) przyznawane na podstawie ustawy z 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (dalej: u.p.p.w.d.). Zgodnie z art. 13a ust. 1 u.p.p.w.d. przyznanie przez ZUS świadczenia wychowawczego nie wymaga wydania decyzji. Natomiast w myśl art. 13a ust. 4 u.p.p.w.d. w przypadku odmowy przyznania świadczenia wychowawczego ZUS wydaje decyzję. Organ nadzoru podkreślił, że takiego zróżnicowania brak jednak w ustawie o świadczeniach rodzinnych, na podstawie której wydano badaną uchwałę, co oznacza, że rada nie miała prawa decydować o tej kwestii. Wojewoda zauważył, że postępowanie w sprawie udzielenia świadczenia rodzinnego jest postępowaniem administracyjnym, mimo iż przepisy ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (dalej: u.ś.r.) nie odsyłają bezpośrednio do regulacji kodeksu postępowania administracyjnego (dalej: k.p.a.). Zdaniem wojewody wynika to z charakteru tego postępowania: ma ono na celu rozstrzygnięcie sprawy o charakterze indywidualnym, wobec czego wymaga zastosowania wprost art. 1 pkt 1 k.p.a., tj. konieczności rozstrzygnięcia merytorycznego w formie decyzji administracyjnej, i to zarówno w przypadku rozstrzygnięcia o charakterze pozytywnym, jak i negatywnym. Przedmiotem postępowania w sprawie przyznania świadczenia rodzinnego jest bowiem konkretna sprawa, w której organ administracji jest władny, a jednocześnie zobowiązany rozstrzygnąć na podstawie przepisów prawa materialnego o uprawnieniach lub obowiązkach indywidualnego podmiotu. Powyższego poglądu nie zmienia to, iż ustawodawca w art. 22b ust. 3 u.ś.r. wyłączył w odniesieniu do wyprawki stosowanie przepisów m.in. rozdziału 4 i 6 u.ś.r. Oznacza to jedynie, że wysokość świadczeń nie podlega szczególnej procedurze weryfikacji, o której mowa w rozdziale 4 ustawy, a także nie znajdują do niej zastosowania szczególne przepisy proceduralne związane z postępowaniem w sprawie przyznawania i wypłacania świadczeń (rozdział 6). Nie zostały jednak wyłączone ogólne przepisy związane z postępowaniem w sprawie przyznawania świadczeń, czyli przede wszystkim art. 20 ust. 2 u.ś.r., w myśl którego postępowanie w sprawie świadczeń rodzinnych prowadzi organ właściwy. Ponadto wojewoda wyjaśnił, że art. 1 pkt 1 k.p.a. wprost wskazuje, iż przepisy tej ustawy normują postępowania przed organami administracji publicznej w należących do właściwości tych organów sprawach indywidualnych rozstrzyganych w drodze decyzji administracyjnych. Zgodnie zaś z art. 104 par. 1 k.p.a. organ administracji publicznej załatwia sprawę przez wydanie decyzji, chyba że przepisy k.p.a. stanowią inaczej. Decyzje rozstrzygają sprawę co do jej istoty w całości lub w części albo w inny sposób kończą sprawę w danej instancji.

W orzecznictwie przyjmuje się domniemanie załatwienia sprawy w drodze decyzji administracyjnej. Jak bowiem wskazał Naczelny Sąd Administracyjny: „w wypadku gdy uprawnienie strony nie powstaje bezpośrednio z mocy prawa, lecz w wyniku konkretyzacji normy prawnej, organ administracji państwowej – jeżeli nie jest przewidziana inna forma jego działań – obowiązany jest dokonać tej konkretyzacji w drodze decyzji administracyjnej” (wyrok NSA z 31 sierpnia 1984 r., sygn. akt SA/Wr 430/84). Z kolei NSA w postanowieniu z 23 stycznia 1998 r. (sygn. akt II SA 1329/97) stwierdził wyraźnie, iż ze względu na zawartą w art. 104 k.p.a. zasadę załatwiania indywidualnych spraw administracyjnych przez wydanie decyzji, wyłączenie decyzyjnej formy załatwiania takich spraw musi być wyraźne; nie można go domniemywać. Podobne stanowisko zajęła doktryna, twierdząc, iż „jeżeli istnieje wątpliwość co do formy załatwienia sprawy administracyjnej, to należy przyjąć, że powinna być ona załatwiona w drodze decyzji administracyjnej, jednakże koniecznym warunkiem przyjęcia takiego domniemania jest ustalenie, że istnieje sprawa administracyjna i organ administracji publicznej jest właściwy do jej załatwienia” (tak: A. Wróbel, w: Jaśkowska, Wróbel, „Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz”, 2000 r.).

Podsumowując, jeżeli sprawa ma charakter indywidualnej sprawy administracyjnej, to stosujemy przepisy k.p.a. z mocy samego art. 1 pkt 1 k.p.a., bez konieczności wprowadzania przez ustawodawcę szczególnej normy kompetencyjnej do wydania decyzji. ©℗

Kto ma prawo ustalić godziny pracy aptek ogólnodostępnych na terenie powiatu

Radni powiatu ustalili rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych działających na terenie powiatu. Uznali, że skoro zarząd powiatu nie uregulował tej kwestii, to oni to zrobią. Czy rada powiatu jest do tego upoważniona?

Obecnie rada powiatu nie ma już kompetencji, aby ustalić rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie powiatu. Uprawnienie to ma obecnie wyłącznie zarząd powiatu. Na ten temat wypowiedział się m.in. wojewoda zachodniopomorski w rozstrzygnięciu nadzorczym z 25 lipca 2024 r. (nr P– 1.4131.202.2024.AS). Wskazał on, że mocą art. 2 pkt 10 ustawy z 17 sierpnia 2023 r. o zmianie ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw (dalej: nowelizacja) od 1 listopada 2023 r. prawodawca nadał nowe brzmienie art. 94 ustawy z 6 września 2001 r. – Prawo farmaceutyczne (dalej: u.p.f.). Nowelizacja ta pozbawiła organ stanowiący powiatu kompetencji w zakresie ustalania rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie powiatu, jednocześnie powierzyła uprawnienia w tym zakresie organowi wykonawczemu powiatu. Wojewoda wyjaśnił, że z obecnego brzmienia art. 94 ust. 3 i ust. 7 u.p.f. jednoznacznie wynika, że to zarząd powiatu określa, które apteki będą pełniły dyżur w dni wolne od pracy lub w porze nocnej. Natomiast dla rady powiatu nie przewidziano już żadnych kompetencji w tej sferze. Zgodnie z art. 94 ust. 1 u.p.f. rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie powiatu jest dostosowany do potrzeb ludności tego powiatu i pozwala na realizację koniecznych zadań przez te apteki, w szczególności przez pełnienie dyżurów w dzień wolny od pracy oraz dyżurów w porze nocnej. Podmiot prowadzący aptekę ogólnodostępną przekazuje zarządowi powiatu, w którym znajduje się ta apteka, rozkład godzin pracy tej apteki na dany rok najpóźniej do dnia 30 września roku poprzedzającego rok, w którym ma być podjęta uchwała, oraz informuje zarząd powiatu o zmianach tego rozkładu z co najmniej 30-dniowym wyprzedzeniem (art. 94 ust. 2 u.f.p.). Natomiast zarząd powiatu informuje podmioty prowadzące apteki ogólnodostępne na terenie tego powiatu o potrzebie wyznaczenia apteki ogólnodostępnej do pełnienia dyżurów w porze nocnej lub dyżurów w dni wolne od pracy, wskazując przy tym dni i godziny, w jakich mają być pełnione te dyżury. Robi to co najmniej na 21 dni przed dniem wydania uchwały. Przepisy ponadto stanowią, że zarząd powiatu dokonuje wyboru apteki ogólnodostępnej, która zostanie wyznaczona do pełnienia dyżurów w porze nocnej lub dyżurów w dni wolne od pracy, biorąc pod uwagę:

  • potrzeby mieszkańców powiatu w zakresie zaopatrzenia w produkty lecznicze, w tym leki recepturowe, wyroby medyczne oraz pozostałe produkty aptek ogólnodostępnych oraz w zakresie świadczenia usług farmaceutycznych i sprawowania opieki farmaceutycznej;
  • lokalne uwarunkowania geograficzne i demograficzne oraz położenie lokalu apteki ogólnodostępnej;
  • możliwość zapewnienia przez podmiot prowadzący aptekę ogólnodostępną ww. asortymentu oraz liczby personelu dostosowanej do zapewniania ww. potrzeb.

Dodać trzeba, że z uwagi na zmianę organów uprawnionych do ustalania godzin pracy aptek ustawodawca przewidział tzw. okres przejściowy. W myśl art. 19 ust. 1 nowelizacji uchwały w sprawie rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na danym terenie przyjęte przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy na podstawie art. 94 ust. 2 u.p.f. zachowują moc do dnia wejścia w życie uchwał, o których mowa w art. 94 ust. 3 u.p.f. Oznacza to, że do chwili podjęcia przez zarząd powiatu uchwały w sprawie wyznaczenia aptek ogólnodostępnych do pełnienia dyżurów w porze nocnej lub dyżurów w dni wolne od pracy na terenie powiatu obowiązuje uchwała rady powiatu dotycząca rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych, w tym aptek dyżurujących w porze nocnej i w dni wolne od pracy. Jednak nie wchodzi w grę podejmowanie nowych uchwał przez radę. ©℗