Kto przemilczy, że nie wydał pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości w taki sposób, jaki zadeklarował w PIT-39, popełnia przestępstwo skarbowe. Na szczęście nie zawsze kończy się ono karą grzywny czy, tym bardziej, pozbawienia wolności – wynika z wyroku Sądu Rejonowego w Grudziądzu.

Wyrok zapadł pod koniec 2023 r., ale dopiero niedawno się uprawomocnił. Podatniczka nie apelowała.

Trzy lata na wydatek

Przypomnijmy, że co do zasady podatnik, który sprzeda dom, mieszkanie lub inną nieruchomość przed upływem pięciu lat od ich nabycia lub wybudowania, musi zapłacić podatek od dochodu z tego zbycia. Może uniknąć daniny, jeżeli pieniądze ze sprzedaży przeznaczy w ciągu trzech lat (przed 2019 r. – dwóch lat) na własny cel mieszkaniowy wskazany w art. 21 ust. 25 w zw. z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT.

Nie każdemu udaje się tego warunku dotrzymać. Kto go nie zrealizuje w ustawowym terminie, musi:

■ skorygować zeznanie PIT-39 (formularz przeznaczony dla podatników, którzy uzyskali przychody z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych opodatkowanych na zasadach określonych w art. 30e ustawy o PIT),

■ zapłacić zaległy podatek od dochodu ze sprzedaży nieruchomości,

■ zapłacić odsetki od tej zaległości.

Co jest, a co nie jest karane

Podkreślmy, że nie jest przestępstwem zadeklarowanie ulgi, czyli wpisanie w odpowiedniej rubryce zeznania PIT-39 dochodu zwolnionego z podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT.

Przestępstwem nie jest również niedotrzymanie warunków preferencji. Jest ona bowiem tak skonstruowana, że wymaga poniesienia wydatków dopiero w przyszłości. Czy faktycznie miało to miejsce, można ocenić dopiero po trzech latach (przed 2019 r. – po dwóch latach).

Przestępstwo popełnia natomiast ten, kto wiedząc, że nie spełnił warunków ulgi, nie skorygował zeznania PIT-39 i nie zapłacił zaległego podatku – wynika z wyroku sądu w Grudziądzu.

Podstawą prawną jest tu art. 56 kodeksu karnego skarbowego, który przewiduje sankcje nie tylko za niezłożenie deklaracji, lecz także za podanie nieprawdy, przez co dana osoba „naraża podatek na uszczuplenie”.

Na okres próby

Taki zarzut postawiono podatniczce, która wbrew zeznaniu PIT-39 złożonemu za 2018 r. nie wydała w ustawowym czasie na własny cel mieszkaniowy 250 tys. zł ze sprzedaży zabudowanej działki. Fiskus uznał, że skoro nie dotrzymała warunku, a zarazem nie skorygowała zeznania, to podała w PIT-39 nieprawdę. Zaniżyła bowiem kwotę dochodu do opodatkowania, a tym samym i podatku do zapłaty.

Kwota uszczuplonego podatku była małej wartości (nie przekraczała 200-krotności minimalnego wynagrodzenia – art. 53 par. 14 k.k.s.). Kobiecie groziła wobec tego grzywna do 720 stawek dziennych (zgodnie z art. 56 par. 2 k.k.s.).

Sąd umorzył jednak warunkowo postępowanie karne na okres dwóch lat próby. Wziął pod uwagę małą wartość czynu, a przez to i niski stopień jego społecznej szkodliwości. Uwzględnił też dotychczasową postawę życiową oskarżonej oraz to, że przez zajęcie komornicze reguluje już ona zaległość wobec urzędu skarbowego.

Można przypuszczać, że mimo warunkowego umorzenia postępowania oskarżona będzie przestrzegać porządku prawnego, a w szczególności nie popełni ponownie przestępstwa – stwierdził sąd.

Uznał, że w tej sprawie kara nawet w najniższym możliwym wymiarze byłaby rażąco niewspółmierna do czynu i okoliczności jego popełnienia. Dwuletni okres próby powiązany z obowiązkiem uiszczenia całej uszczuplonej należności powinien wystarczyć – orzekł sąd ku przestrodze innych podatników. ©℗

Jak wyliczyć kwotę przysługującej ulgi

Obliczenie nie jest takie proste, jak na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać.

Ulga mieszkaniowa, czyli zwolnienie z PIT, polega na wyłączeniu z opodatkowania tej części dochodu, „która odpowiada iloczynowi tego dochodu i udziału wydatków poniesionych na własne cele mieszkaniowe w przychodzie z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych”.

Tak brzmi fragment art. 21 ust. 1 pkt 133 ustawy o PIT. Jak go zrozumieć? Ministerstwo Finansów tłumaczy to na następującym przykładzie:

Przykład

Przychód z odpłatnego zbycia 200 tys. zł

Koszty uzyskania przychodu 150 tys. zł

Dochód 50 tys. zł

Wydatki poniesione na cele mieszkaniowe 180 tys. zł

Obliczenie dochodu podlegającego zwolnieniu: 50 tys. zł x 180 tys. zł : 200 tys. zł = 45 tys. zł

Dochód podlegający zwolnieniu 45 tys. zł

Do opodatkowania pozostaje dochód w kwocie 5 tys. zł (50 tys. zł – 45 tys. zł)

Uwaga! Jeżeli przychód z odpłatnego zbycia zostanie w całości przeznaczony na własne cele mieszkaniowe, to dochód w całości będzie korzystał ze zwolnienia od podatku dochodowego.

orzecznictwo