Specjalny zespół działający przy rzeczniku praw dziecka opracował zalecenia dotyczące organizacji pobytu dzieci w placówkach opiekuńczo-wychowawczych i praw, które powinny im przysługiwać. Zostały one przekazane samorządom.
W skład zespołu weszli przedstawiciele m.in. Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a bezpośrednim powodem ich przygotowania były docierające do biura rzecznika informacje dotyczące jakości pracy domów dziecka, która nie wszędzie jest prawidłowa i jednakowa. Taka sytuacja może prowadzić do nierównego traktowania podopiecznych placówek. Dlatego przygotowany został zestaw rekomendacji, które powinny być wdrożone przez jednostki, które organizują i sprawują opiekę nad małoletnimi w domach dziecka.
Standardy zawarte w przekazanym gminom i powiatom dokumencie zostały podzielone na osiem części. Obejmują one m.in. prawo do stabilnego środowiska wychowawczego, nauki i wypoczynku, pomocy w przygotowaniu do samodzielnego życia, informacji i wyrażania opinii, poszanowania tożsamości kulturowej i religijnej oraz wskazówki odnoszące się do pracy wychowawców i innych pracowników placówek. Dodatkowo w ramach każdej z części znalazły się konkretne zalecenia do realizacji w praktyce. Np. w przypadku prawa do stabilnego środowiska wychowawczego wskazane jest, że dziecko powinno mieć zapewnioną pomoc i szczególną ochronę w okresie adaptacji w placówce.
Jego przeniesienie do instytucji nie podlegającej pod pieczę zastępczą, takiej jak młodzieżowy ośrodek wychowawczy, powinno być ostatecznością. Rekomendacje związane z prawem do wyrażania własnej opinii powinny być realizowane w taki sposób, że podopieczny może odwoływać się od kar i decyzji podjętych w jego sprawie. Przy podejmowaniu tych ostatnich powinno być uwzględniane jego zdanie. – Opracowane standardy są przydatne. Jednak należy je traktować bardziej jako zalecenia na przyszłość, ponieważ da się w pełni realizować w małych placówkach, które nie liczą więcej niż 14 podopiecznych. Na razie dominują większe placówki, bo jeszcze do 2021 r. samorządy mają czas na zmniejszenie ich liczebności – wskazuje Arkadiusz Paturej, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie.