Prezydent RP Bronisław Komorowski dla Dziennika Gazety Prawnej: Przełamanie monopolu państwa autorytarnego doprowadziło do rozkwitu małych ojczyzn.
Wszystko ma swój początek. Przemiany polityczne, gospodarcze i społeczne na początku lat 80., wywołane i wywalczone przez Solidarność, doprowadziły do uwolnienia niespotykanej dotąd energii i aktywności społeczeństwa. Musieliśmy czekać jeszcze jednak kilka lat, by cieszyć się z owoców 1989 r., momentu pierwszych częściowo wolnych wyborów w Polsce. To był rok wielkiej zmiany i ogromnych nadziei, a dzisiaj czujemy się dumni. Z 25 lat polskiej wolności, z 25 lat polskiej samorządności.
Narodziny samorządności
Rok 1980 to początek prac nad reformą samorządową. „Samorządna Rzeczpospolita”, dokument uchwalony na I Zjeździe NSZZ „Solidarność”, stał się kamieniem węgielnym przyszłych zmian; manifestem pokazującym, jak zmienić Polskę autorytarną w Polskę wolną i demokratyczną. Dzięki zespołowi prof. Jerzego Regulskiego dyskusje w ramach Okrągłego Stołu były prowadzone w odniesieniu do konkretnych oczekiwań politycznych i legislacyjnych.
W wyniku rozbieżności i braku akceptacji w ramach obrad Okrągłego Stołu Senat mógł 29 lipca 1989 r. podjąć uchwałę o konieczności istnienia autentycznego samorządu miast i gmin jako niezbędnego elementu przebudowy polityczno-prawnej ustroju Polski zgodnie z potrzebą i marzeniami Polaków o wolności. W 1990 r., dokładnie 8 marca, Sejm uchwalił ustawę ustanawiającą samorząd terytorialny, 27 maja odbyły się pierwsze, w pełni wolne i demokratyczne wybory w III RP. Ogromną rolę odegrali w nich ponownie przedstawiciele komitetów obywatelskich, którzy prowadzili już kampanię wyborczą do Sejmu w 1989 r. – bez pieniędzy, dostępu do mediów, bez zaplecza.
W wyniku śmiałości i determinacji rządu Tadeusza Mazowieckiego, a szczególnie współtwórcy reformy samorządowej śp. Jerzego Regulskiego, zbudowano podstawy samorządu terytorialnego – samorząd gminy. Profesor Jerzy Regulski wspominał: „Cudem udało się wprowadzić sprawę samorządu terytorialnego pod obrady Okrągłego Stołu. W 1989 r. nikt nie rozumiał, czym samorząd jest”. W następnym etapie, w 1998 r., za rządów premiera Jerzego Buzka, wprowadzone zostały kolejne rodzaje samorządu – powiatowy i wojewódzki.
Reforma samorządowa przełamała pięć monopoli państwa autorytarnego, które funkcjonowały w Polsce okresu PRL: monopol polityczny, monopol władzy centralnej, monopol własności państwowej, monopol w finansach oraz w administracji publicznej. Obywatele naszego państwa zaczęli postrzegać samorządność jako fundament wolności, na którym budowane jest nowoczesne państwo.
Reforma samorządowa to jeden z największych sukcesów polskiej transformacji. Odrodzenie demokracji lokalnej uwolniło olbrzymi potencjał kreatywności i przedsiębiorczości Polaków. Pomnożyło nasz kapitał społeczny, doprowadziło do rozkwitu wielu małych ojczyzn. Mądrość przedsięwzięcia polegała na uruchomieniu mechanizmów lepszego zarządzania, bardziej racjonalnego finansowania, przyspieszonego rozwoju i dojrzewania lokalnych wspólnot.
Niepowtarzalna historia
Samorząd terytorialny w Polsce jest źródłem poczucia bezpieczeństwa. Kluczową rolę odgrywają tu jednostki samorządu terytorialnego, które nie tylko odpowiadają za bezpośrednią realizację niektórych zadań związanych z bezpieczeństwem publicznym, realizują konkretne usługi publiczne czy tworzą warunki do rozwoju przedsiębiorczości, lecz są przede wszystkim szkołą aktywności. W tej niepowtarzalnej historii polskiej drogi ku wolności trzeba spojrzeć na jednostki samorządu jako na wspólnoty, działających razem obywateli. Samorząd to trwała struktura, która poprzez sieciowe zarządzanie instytucjonalne wzmacnia działanie państwa. Bez względu na polityczne sympatie, zaangażowanie wspólnot w naturalny sposób przekłada się – poprzez kształtowanie ich obywatelskiej postawy – na wzmocnienie trwałości państwa i jego bezpieczeństwo.
Z perspektywy 25 lat polskich doświadczeń jasno widać, że nie ma mowy o osłabieniu instytucji państwa w wyniku stworzenia takiego ustroju terytorialnego naszego kraju. Stabilizacja polityczna, decentralizacja zadań i kompetencji, a także zapewnienie materialnych i prawnych środków ich realizacji w samorządach lokalnych doprowadziły do tego, że dokonała się zmiana jakościowa życia Polaków, że w większym stopniu wypełniła ją obywatelska aktywność. Dwadzieścia pięć lat temu w Polsce odrodziły się dwie wielkie wartości: własne niepodległe i demokratyczne państwo i wolne aktywne społeczeństwo. Te wartości muszą ze sobą współgrać i uzupełniać się nadal.
Współdziałanie, współpraca, aktywność
Z wielkim uznaniem obserwuję, jak wiele gmin i powiatów podejmuje ciekawe inicjatywy dla zwiększenia udziału obywateli w rozwiązywaniu spraw wspólnych. Jak wiele organizacji pozarządowych i grup obywatelskich uczestniczy w realizacji zadań publicznych w gminach czy w powiatach. Takim właśnie działaniom służyć ma ustanowiona przeze mnie Nagroda Obywatelska, przyznawana w dowód uznania za wybitne nowatorskie przedsięwzięcia umacniające społeczne więzi. Temu służy także Witryna Obywatelska pokazująca przykłady dobrych praktyk i zachęcająca Polaków do czynnego udziału w kształtowaniu własnego otoczenia. W tym roku z okazji 25-lecia polskiej samorządności powołałem szczególną kategorię Nagrody Obywatelskiej dla tych obywateli – ludzi samorządu – którzy wyróżnili się w obszarach współdziałania obywatelskiego.
Wciąż uważam, że dla sprawnego funkcjonowania samorządu konieczne jest wybieranie ludzi odpowiednich, tak by władza samorządowa łączyła w sobie kompetencje i ambicje, by przede wszystkim miała na względzie dobro obywatela. Ważna jest przy tym metoda działania, oparta na szukaniu tego, co można wydobyć ze społeczności lokalnej jako źródło energii i kreatywności, współdziałania i współpracy.
Myślę, że społeczeństwo obywatelskie w naszym kraju, wbrew opinii wielu pesymistów, jest w nie najgorszej kondycji. Prawdą jest, że na co dzień nasze zaangażowanie w sprawy dobra wspólnego nie jest w pełni satysfakcjonujące. Ale z drugiej strony Polacy potrafią być wspaniałymi obywatelami swoich gmin, swojego kraju.
Samorząd terytorialny przez 25 lat zdał egzamin z samodzielności i efektywności podejmowanych działań na rzecz swoich mieszkańców. Ale dostrzeżono też konieczność zmian i udoskonalenia prawa dotyczącego samorządności. W listopadzie 2010 r. wypracowano postulaty, które znalazły się w dokumencie „Wnioski dla Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do rozpoczęcia prac nad białą księgą samorządu terytorialnego w roku 20-lecia” przedłożone prezydentowi przez przedstawicieli samorządu.
Dokument zainicjował w Kancelarii Prezydenta RP prace nad projektem ustawy, która stała się przedmiotem mojej inicjatywy legislacyjnej – obecnie procedowanej w Sejmie. Za podstawowy cel ustawy uznano znaczące zwiększenie udziału obywateli w życiu publicznym oraz wzmocnienie partnerstwa i współpracy między różnymi rodzajami jednostek samorządu terytorialnego.
Ku przyszłości
Pozytywna ocena działalności samorządu terytorialnego nie może jednak przesłonić konieczności ciągłego udoskonalania prawa regulującego funkcjonowanie samorządu. Z jednej strony możemy bowiem zauważyć wprowadzanie rozwiązań wypaczających pierwotną ideę samorządności – najlepszym przykładem są liczne przepisy w sposób szczegółowy wiążące gminy, powiaty czy województwa. Z drugiej strony szybko zmieniający się świat wymusza nieustanną adaptację do nowych wyzwań. Temu służą zmiany w ustawie samorządowej.
Chciałbym zwrócić uwagę szczególnie na wzmocnienie samodzielności decyzyjnej samorządu m.in. przez przyznanie gminom prawa do realizacji wszelkich zadań o charakterze lokalnym, niebędących zastrzeżonymi dla innych organów i instytucji. Ważne dla mnie osobiście jest także zwiększenie aktywności obywatelskiej w działaniach lokalnych, w tym szczególnie udział w wyborach (głosowanie i kandydowanie), konsultacje społeczne, kreowanie poczucia odpowiedzialności i wpływu na swoją wspólnotę lokalną i całą Polskę.
Wszystkie wypracowane zmiany, moim zdaniem, będą gwarantem sukcesów polskiej samorządności, w której obywatel jest najważniejszym podmiotem działalności państwa. Dziś z radością możemy obchodzić rocznicę 25-lecia odrodzonej samorządności. Przez ten czas bardzo wrosła już w naszą świadomość ta idea, wyrażająca się w samoorganizacji obywateli i odpowiedzialności za dobro wspólne. Jesteśmy samorządni – to znaczy, możemy wyznaczać sobie cele, stawiać przed sobą wyzwania, sami je realizować, kontrolując się nawzajem podczas ich wykonywania. Jesteśmy dumni z sukcesów polskiej samorządności.