Gminy będą przyjmowały wnioski ogrzewających domy prądem od 1 grudnia br. do 1 lutego 2023 r. Na wypłatę pieniędzy będą miały czas do końca marca przyszłego roku.
Gminy będą przyjmowały wnioski ogrzewających domy prądem od 1 grudnia br. do 1 lutego 2023 r. Na wypłatę pieniędzy będą miały czas do końca marca przyszłego roku.
Takie terminy określa projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej. Wprowadza on trzecie po dodatku węglowym i dodatku grzewczym dla gospodarstw domowych świadczenie – tym razem dla tych rodzin, których główne źródło ogrzewania jest zasilane prądem. Warunkiem jest, aby było ono wpisane lub zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) do 11 sierpnia br. albo po tym dniu w przypadku źródeł ciepła po raz pierwszy umieszczanych w tej bazie.
Projekt zakłada, że dodatek elektryczny nie będzie przysługiwał, jeśli gospodarstwo domowe mieści się pod adresem, w którym jest wykorzystywana energia elektryczna pochodząca z mikroinstalacji fotowoltaicznej w rozumieniu art. 2 pkt 19 ustawy z 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (tj. Dz.U. z 2022 r. poz. 1378 ze zm.), rozliczana zgodnie z zasadami wskazanymi w jej art. 4. Nie zostanie on wypłacony również wtedy, gdy gospodarstwo domowe będzie objęte pozytywnie rozpatrzonym wnioskiem o dodatek węglowy lub dodatek grzewczy.
Przy dodatku elektrycznym będzie obowiązywała zasada (dotycząca również dwóch wcześniej wspomnianych dodatków), że jeśli pod jednym adresem miejsca zamieszkania jest kilka gospodarstw domowych, pieniądze otrzyma tylko jedno z nich – to, które pierwsze złoży wniosek. Jego wzór będzie ustalony w rozporządzeniu ministra klimatu i środowiska (analogicznie jak dla dodatków węglowego i grzewczego).
Osoby, które ogrzewają swoje domy i mieszkania prądem, będą musiały dłużej poczekać na pieniądze, co jest związane z przyjętymi w projekcie ustawy terminami.
Wynika z nich, że wnioski będzie można składać w gminach od 1 grudnia br. do 1 lutego 2023 r., a na wypłatę dodatków samorządy będą miały czas do 31 marca przyszłego roku.
Tymczasem o dodatek węglowy oraz dodatek grzewczy można ubiegać się do 30 listopada i jest on wypłacany w ciągu – odpowiednio – dwóch miesięcy oraz miesiąca od złożenia wniosku.
– Z naszego punktu widzenia takie rozdzielenie terminów i przesunięcie daty, od której można starać się o nowy dodatek, jest korzystne, bo jesteśmy obecnie przytłoczeni dużą liczbą wniosków o dwa wcześniejsze dodatki. Rozumiem jednak, że wnioskodawcy mogą być niezadowoleni, że tak długo będą musieli czekać na otrzymanie należnego wsparcia – mówi Bogumiła Jastrzębska, kierownik działu świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS) w Katowicach.
Zgodnie z projektem podstawowa kwota dodatku elektrycznego ma wynosić 1 tys. zł. Będzie ona podwyższona do 1,5 tys. zł, jeśli zużycie energii elektrycznej przez gospodarstwo domowe w tym samym miejscu zamieszkania w 2021 r. przekroczyło 5 MWh. Przepisy nie określają jednak, w jaki sposób rodziny mają to potwierdzać – czy będzie wymagane przedstawienie jakichś dokumentów, czy wystarczy złożenie oświadczenia w tej sprawie.
Dodatek elektryczny, tak jak pozostałe dodatki, nie będzie podlegał egzekucji komorniczej i nie będzie wliczany do dochodu rodziny przy ubieganiu się o świadczenia z pomocy społecznej ani o świadczenia uzupełniające dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji, czyli tzw. 500+ dla osób niepełnosprawnych.
Etap legislacyjny
Projekt ustawy po I czytaniu w Sejmie
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama