Dom pomocy społecznej (DPS) przez 12 miesięcy będzie otrzymywać zwrot kosztów wynagrodzenia, jeśli zatrudni osobę bezrobotną lub poszukującą pracy, skierowaną przez powiatowy urząd pracy (PUP).
Dom pomocy społecznej (DPS) przez 12 miesięcy będzie otrzymywać zwrot kosztów wynagrodzenia, jeśli zatrudni osobę bezrobotną lub poszukującą pracy, skierowaną przez powiatowy urząd pracy (PUP).
Takie rozwiązanie znalazło się w projekcie nowelizacji ustawy z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (Dz.U. poz. 583; dalej: specustawa). Jej art. 3 przewiduje wprowadzenie zmian do przepisów ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 690 ze zm.), a jedna z nich dotyczy nowego instrumentu wsparcia DPS. Zgodnie z nim dom będzie mógł złożyć wniosek o refundowanie z pieniędzy Funduszu Pracy całości lub części miesięcznych kosztów wynagrodzenia, nagród i składek na ubezpieczenia społeczne, jeśli zatrudni osobę bezrobotną lub poszukującą pracy. Taki zwrot będzie przysługiwał przez maksymalnie 12 miesięcy oraz do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Refundacja będzie miała zastosowanie nie tylko w przypadku zatrudnienia obywatela Ukrainy, lecz także wobec polskich bezrobotnych. Przepisy zastrzegają jedynie, że podmiot prowadzący DPS (najczęściej jest nim samorząd) nie może występować o zwrot kosztów wynagrodzenia osoby, która w ostatnich sześciu miesiącach była zatrudniona w tej placówce.
Projekt wskazuje, że PUP będzie miał 30 dni na rozpatrzenie wniosku oraz poinformowanie domu o podjętej decyzji. Jeśli będzie ona pozytywna, dojdzie do podpisania umowy między pośredniakiem a DPS określającej m.in. liczbę bezrobotnych oraz okres, na jaki zostaną zatrudnieni, rodzaj i miejsce wykonywanych prac, a także terminy i wysokość wypłacanej refundacji. Dom będzie zobligowany do utrzymania pracowników w zatrudnieniu przez okres ustalony w umowie. Jeśli nie dotrzyma tego warunku, będzie musiał oddać pieniądze. W związku z tym placówka będzie miała obowiązek informować PUP, jeśli dojdzie do wcześniejszego rozwiązania umowy o pracę oraz o wprowadzanych w niej zmianach.
– Każda propozycja, która zakłada możliwość uzyskania dodatkowego, zewnętrznego źródła finansowania dla DPS, jest dobra – mówi Rafał Marek, dyrektor DPS „Nasz dom” w Gliwicach, wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Organizatorów i Menadżerów Pomocy Społecznej i Ochrony Zdrowia.
Dodaje, że to jednak wciąż zbyt mało, bo potrzebne są systemowe rozwiązania, w tym przejęcie finansowania opieki pielęgniarskiej w DPS przez NFZ, co – mimo wielokrotnych zapowiedzi ze strony przedstawicieli resortów zdrowia oraz rodziny i polityki społecznej – nie zostało do tej pory zrealizowane. Zgodnie z ostatnimi informacjami, które zostały przekazane na posiedzeniu zespołu ds. ochrony zdrowia i polityki społecznej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, projekt ustawy zmieniający przepisy w tej kwestii miał zostać w ubiegłym tygodniu wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu, ale tak się nie stało.
Oprócz refundowania kosztów zatrudnienia pracowników DPS projekt nowelizacji specustawy nakłada na PUP zadanie polegające na organizowaniu szkoleń z języka polskiego dla obywateli Ukrainy bezrobotnych i szukających pracy. W tym celu pośredniak wybierze instytucję szkoleniową, której zleci realizację kursu. Jego koszt przypadający na jednego uchodźcę nie będzie mógł przekroczyć 2 tys. zł.
Etap legislacyjny
Projekt ustawy po I czytaniu w Sejmie
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama