Zmiana w zadaniach, Dodatek do wynagrodzenia za pracę w terenie, dodatkowy urlop wypoczynkowy oraz wprowadzenie superwizji przeciwdziałającej wypaleniu zawodowemu. Takie są najważniejsze postulaty zgłaszane przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Rodziny (OSAR).

Są one odpowiedzią na trwające konsultacje projektu nowelizacji ustawy z 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 821 ze zm.). Przygotowane przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przepisy mają w założeniu sprzyjać rozwojowi rodzinnych form opieki nad dzieckiem i ograniczaniu tych instytucjonalnych oraz usprawnić proces adopcyjny. W projekcie nie znalazły się natomiast żadne regulacje dotyczące asystentów rodziny. Tymczasem oni również odgrywają istotną rolę w systemie pomocy rodzinom, bo wspierają te, którym grozi odebranie dziecka do pieczy zastępczej lub te, gdzie już do tego doszło – aby możliwa była reintegracja rodziny.
Co ważne, asystenci już od kilku lat zwracają się do resortu z propozycjami ustawowych zmian, które poprawiłyby warunki ich pracy. Dlatego pominięcie tej grupy zawodowej przy okazji zmiany przepisów wywołało duży niepokój w środowisku. Profesor Izabela Krasiejko z Uniwersytetu Humanistyczno-Pedagogicznego im. Jana Długosza w Częstochowie, prezes OSAR, przeprowadziła wśród asystentów badanie ankietowe, na podstawie którego powstał raport pokazujący obecny stan asystentury, jej największe bolączki oraz zawierający postulaty modyfikacji konkretnych przepisów.
– Mimo krótkiego czasu ankiety wypełniło 1546 osób, a więc 40,3 proc. spośród wszystkich zatrudnionych asystentów. Tak duża mobilizacja pokazuje, że bardzo zależy im na tym, aby ich głos został usłyszany – mówi prof. Krasiejko.
Asystenci w ankiecie byli pytani m.in., jakie są dominujące czynności, które wykonują z rodzinami. Najczęściej odpowiadali, że udzielają rodzicom porad dotyczących wychowania dzieci, wsparcia emocjonalnego w trudnych sytuacjach życiowych oraz przeprowadzają trening umiejętności prowadzenia gospodarstwa domowego. Jednak 71 proc. asystentów deklarowało też, że realizują zadania pracownika socjalnego, polegające np. na pomocy rodzinom w załatwianiu spraw urzędowych. Z kolei 44 proc. wskazało, że kontrolują rodziny przez niezapowiedziane wizyty, sprawdzające czy wszystko jest w porządku czy np. opiekunowie nie są pod wpływem alkoholu albo czy dzieci nie przebywają same w domu. Tyle że w takich przypadkach praca asystenta przypomina bardziej pracę kuratora sądowego lub policjanta.
Z raportu wynika też, że tylko 14 proc. badanych jest zdania, że władze gminy dbają o rozwój asystentury. Co więcej, w ponad połowie instytucji, w których zatrudnione są osoby biorące udział w badaniu, ma miejsce duża fluktuacja kadr – asystenci często zwalniają się z powodu złych warunków pracy, co jest o tyle niekorzystne, że oznacza zrywanie relacji z rodzinami i brak kontynuacji wsparcia.
W odpowiedzi na pytanie, jakie zmiany powinny nastąpić w przepisach, pojawiły się natomiast postulaty zgodne z tymi podnoszonymi już wcześniej przez OSAR. Wśród tych najważniejszych jest przyznanie asystentom podobnych uprawnień, jakie przysługują pracownikom socjalnym, w tym: dodatku terenowego do pensji, dodatkowego urlopu wypoczynkowego, wprowadzenia legitymacji służbowej oraz superwizji, bo wypalenie zawodowe jest jednym z najczęstszych powodów rezygnacji z pracy lub obniżenia jej jakości. Poza tym asystenci życzyliby sobie zmniejszenia z 15 do 10 maksymalnej liczby rodzin, którymi mogą się zajmować, i wykreślenia z przepisów tych zadań, które nie są związane bezpośrednio z wspierającą ich rolą.
Raport oraz postulaty zmian w ustawie prezes stowarzyszenia przedstawiała podczas spotkania z Barbarą Sochą, wiceminister rodziny i polityki społecznej, które odbyło się 14 października i było poświęcone projektowi nowelizacji ustawy (uczestniczyli w nim też przedstawiciele innych organizacji działających w obszarze pieczy zastępczej i adopcji). – Ze strony ministerstwa padła obietnica zorganizowania odrębnego spotkania w celu bardziej szczegółowego omówienia raportu i postulatów. Mam nadzieję, że odbędzie się w najbliższym czasie – wskazuje prof. Izabela Krasiejko. ©℗
Etap legislacyjny
Konsultacje projektu ustawy