Potrzebna jest zmiana przepisów, która spowoduje, że koszty pobytu małoletniej osoby w domu pomocy społecznej (DPS) będzie zawsze ponosił samorząd, z którego pochodzi.
Potrzebna jest zmiana przepisów, która spowoduje, że koszty pobytu małoletniej osoby w domu pomocy społecznej (DPS) będzie zawsze ponosił samorząd, z którego pochodzi.
Ten problem został poruszony w interpelacji nr 25850 skierowanej przez posła PiS Marka Polaka do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Wskazuje, że kontaktujący się z nim przedstawiciele samorządów zwracają uwagę na często występującą konieczność ponoszenia przez wiele lat wydatków na utrzymanie dzieci, które nie są ich mieszkańcami. Przykładem może być sytuacja, w której małoletni jest umieszczany w pogotowiu opiekuńczym zlokalizowanym na terenie innej gminy niż miejsce jego zamieszkania, a następnie trafia on do DPS, który ma siedzibę w jeszcze innej gminie. W takim przypadku koszty pobytu dziecka do momentu uzyskania pełnoletności ponosi samorząd, w którym znajduje się pogotowie opiekuńcze, a nie ten, z którego ono pochodzi. Dlatego poseł pyta się, czy ministerstwo dostrzega ten problem, i planuje zmianę przepisów w tym zakresie. Proponuje on, aby cały ciężar utrzymania małoletniej osoby w placówce całodobowej opieki spoczywał na gminie, z której ona pochodzi.
Stanisław Szwed, wiceminister rodziny i polityki społecznej, w odpowiedzi na interpelację wyjaśnia, że zgodnie z art. 59 ustawy z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1876 ze zm.) decyzję o umieszczeniu w DPS oraz ustalającą opłatę za pobyt wydaje organ gminy właściwej dla tej osoby w dniu jej kierowania do placówki. Natomiast gminą właściwą, stosownie do art. 101 ustawy, jest samorząd, na terenie którego zamieszkiwała w dniu jej skierowania. Dodaje też, że ustawa o pomocy społecznej nie wprowadza odmiennych reguł ustalania miejsca zamieszkania i w tym zakresie opiera się na ogólnych zasadach wynikających z kodeksu cywilnego. Jego przepisy mówią zaś, że w przypadku osoby mającej opiekuna prawnego (a takiego mają często dzieci przebywające w pogotowiu opiekuńczym, będącym formą pieczy zastępczej), miejscem jej zamieszkania jest to, gdzie mieszka opiekun.
Stanisław Szwed podkreśla, że przyjęcie pewnych odgórnych zasad dotyczących ustalania gminy właściwej do udzielania świadczeń pomocy społecznej było związane z tym, aby gminy nie miały trudności przy określaniu, czy to w ich gestii leży przyznanie wsparcia czy nie. Dlatego w tej chwili wprowadzanie odmiennych reguł odnoszących się do dzieci pozostających pod opieką prawną nie jest rozważane, ale kwestia poruszona w interpelacji zostanie jeszcze przeanalizowana.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama