Każdy właściciel lub zarządca nieruchomości został zobowiązany do poinformowania, jakie posiada źródła ciepła i spalania paliw. Może to zrobić samodzielnie, wypełniając odpowiednie formularze w internecie lub korzystając ze wsparcia gminy. Odrębne druki przygotowano dla budynków mieszkalnych, a odrębne dla niemieszkalnych.
Pozyskane dane zostaną umieszczone w centralnej bazie i w przyszłości pomogą w ograniczeniu smogu przez wyłapanie milionów niewielkich źródeł ciepła, które są nadal w użyciu, a nie spełniają żadnych norm, albo w których wciąż pali się byle czym. Dziś nadal nie wiadomo, ile dokładnie ich jest i gdzie się znajdują, mimo że gminy starają się tego dowiedzieć. Ich wiedza nie jest jednak pełna, ponieważ niektórzy mieszkańcy odmawiają podawania takich informacji, a zebrane dane są niejednolite i rozproszone, gdyż każda jednostka samorządu terytorialnego robi to po swojemu.
Centralna baza, nadzorowana przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, ma być kompleksowym zbiorem danych. Dzięki niej za jakiś czas gminy otrzymają rzetelne informacje o źródłach ogrzewania stosowanych w budynkach, naniesione na mapy geoportalu (czyli na mapy znajdujące się w bazie danych przestrzennych, z których korzystają samorządy). Będą też mogły uzyskiwać raporty o nieruchomościach, w tym o tych, których właściciele nie złożyli deklaracji (uruchomienie tego modułu CEEB jest planowane w II połowie 2022 r.).
Pozostało
95%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama