Zamierzam założyć firmę pośredniczącą w obrocie odpadami metalowymi bądź handlującą nimi. Chcę, żeby złom trafiał bezpośrednio z miejsca wytworzenia do miejsca skupu, który najlepiej zapłaci. Początkowo wolałbym nie inwestować w plac czy magazyn, gdyż postanowiłem to zrobić dopiero, gdy rozkręcę interes. Planuję więc podpisać umowy z kilkoma firmami, wyszukiwać miejsca, gdzie są najlepsze ceny, i tam sprzedawać złom. Czy w takiej sytuacji muszę mieć zezwolenie na zbieranie lub przetwarzanie odpadów? Nie chciałbym przy tym, aby ci, którzy sprzedają mi złom, wiedzieli, do kogo trafi towar. Czy wobec tego w karcie przekazania odpadów (KPO) to ja mogę być wpisany jako posiadacz przejmujący? Jeśli nie – to jak mogę uniknąć ujawnienia kontrahentom danych o innych uczestnikach transakcji?

Wzrost cen surowców wtórnych zwiększa zainteresowanie prowadzeniem działalności w tym zakresie. Problem w tym, że próbując ograniczyć szarą strefę w gospodarce odpadami, utrudniono, a wręcz uniemożliwiono zadbanie o tajemnicę handlową.
Zacznijmy jednak od odpowiedzi na pytanie, czy przedsiębiorca, zamierzając profesjonalnie zająć się sprzedażą lub pośrednictwem w obrocie odpadami, musi mieć zezwolenie na ich zbieranie lub przetwarzanie? Z opisu sprawy wynika, że z formalnego punktu widzenia czytelnik przynajmniej na razie nie będzie fizycznie zbierał i przejmował złomu. W takim przypadku zezwolenie nie jest niezbędne. Jednak taki sprzedawca złomu lub pośrednik zgodnie z art. 50 ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 779; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 784) musi dokonać wpisu do Bazy Danych o Produktach i Opakowaniach oraz o Gospodarce Odpadami (dalej: BDO) na swój wniosek. Należy to zrobić w Dziale VIII. Sprzedawca odpadów lub w Dziale IX. Pośrednik w obrocie odpadami. Ponadto, co wynika z art. 66 ust. 3 oraz art. 67 ust. 1 pkt 2 tej samej ustawy, wymagane jest prowadzenie ewidencji za pośrednictwem BDO, ale tylko za pomocą karty ewidencji odpadów niebezpiecznych. Taki przedsiębiorca ma również obowiązek składania rocznych sprawozdań (w terminie do 15 marca) – także za pośrednictwem BDO, co wynika z art. 75 ustawy o odpadach.
Oczywiście – gdyby jednak przedsiębiorca zajmował się tylko złomem, który nie jest klasyfikowany jako niebezpieczny, to ewidencja i sprawozdanie nie są w ogóle wymagane, lecz wpis do BDO mimo wszystko tak.
Nieujawnianie kontrahentów
Firmie czytelnika zależy na zachowaniu tajemnicy handlowej, komu te odpady przekazuje, czy od kogo je ewentualnie nabywa. A zatem tutaj pojawia się pytanie, czy można w karcie przekazania odpadu widnieć jako „posiadacz przejmujący odpad”? Argumentu na „tak” należy szukać w art. 27 ust. 2 ustawy o odpadach, który stanowi że: „Wytwórca odpadów lub inny posiadacz odpadów może zlecić wykonanie obowiązku gospodarowania odpadami wyłącznie podmiotom, które posiadają:
1) zezwolenie na zbieranie odpadów lub zezwolenie na przetwarzanie odpadów, lub
2) koncesję na podziemne składowanie odpadów, pozwolenie zintegrowane, decyzję zatwierdzającą program gospodarowania odpadami wydobywczymi, zezwolenie na prowadzenie obiektu unieszkodliwiania odpadów wydobywczych lub wpis do rejestru działalności regulowanej w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości – na podstawie odrębnych przepisów, lub
3) wpis do rejestru w zakresie, o którym mowa w art. 50 ust. 1 pkt 5
– chyba że działalność taka nie wymaga uzyskania decyzji lub wpisu do rejestru”.
W tym przypadku szczególną uwagę należy zwrócić na pkt 3, odnoszący się do art. 50 tejże ustawy. To w nim w ust. 1 pkt 5 lit. c zostali wymienieni właśnie sprzedawcy i pośrednicy w obrocie odpadami, o ile nie prowadzą niektórych rodzajów działalności (np. organizacji odzysku) lub nie są wpisywani do BDO z urzędu (co ma miejsce wtedy, gdy podmiot uzyskał zezwolenie na działalność lub pozwolenie zintegrowane).
Jednak to, co w teorii wydaje się możliwe, w praktyce może okazać się trudne do wykonania lub wręcz niemożliwe. Zdaniem Joanny Wilczyńskiej, ekspertki spółki Atmoterm SA, zajmującej się doradztwem w zakresie ochrony środowiska, problem polega na tym, że zgodnie z przepisami transportujący odpady sprzedawca lub pośrednik niebędący zbierającym (przetwarzającym) nie może podpisać się w KPO w miejscu posiadacza odpadów, który przejmuje odpad.
– Bo choć według obecnych przepisów transportujący odpady jest także ich posiadaczem, to nie może on wskazać w KPO siebie jako posiadacza odpadów, któremu należy przekazać odpad, a ładunek zawieźć pod inny adres – do punktu zbierania bądź przetwarzania odpadów. Transportujący nie wystawia bowiem KPO – tłumaczy Joanna Wilczyńska. – Ale także musi być wpisany do BDO w Dziale VII. Transportujący odpady – dodaje ekspertka.
Jej zdaniem teoretycznym sposobem na niepodanie docelowego adresu przekazującemu odpady byłoby posiadanie przez sprzedawcę lub pośrednika transportującego odpady dwóch kart przekazania odpadów:
– jednej, w której podmiot przekazujący odpady wskaże przedsiębiorcę jako transportującego i równocześnie jako przejmującego odpady, i
– drugiej, w której sprzedawca lub pośrednik wskaże siebie jako przekazującego i transportującego odpady, a jako przejmującego wpisze docelowego odbiorcę mającego zezwolenie na zbieranie bądź przetwarzanie.
– Jednak w tej pierwszej karcie, by być w zgodzie z prawem, nie powinna być moim zdaniem wypełniona rubryka wskazująca miejsce prowadzenia działalności przez sprzedawcę lub pośrednika, skoro nie ma on zezwolenia na zbieranie. Niestety bez jej wypełnienia system BDO karty zapewne nie przyjmie. Podobnie w tej drugiej karcie: nie ma jak wypełnić rubryki z miejscem prowadzenia działalności przez sprzedawcę bądź pośrednika, ponieważ nie zbiera on odpadów. I znowu – karta z takimi brakami nie zostanie przez system BDO zaakceptowana. Poza tym pozostaje jeszcze kwestia kontroli w czasie transportu odpadów, podczas której kontrolerzy mogą kwestionować brak adresów na KPO – zauważa ekspertka.
Zezwolenie na zbieranie
Przedsiębiorcy, który chciałby nie ujawniać swoim kontrahentom danych o innych swoich kontrahentach, pozostaje zatem uzyskanie zezwolenia na zbieranie. Niestety, tu lista formalności jest znacznie dłuższa niż w przypadku sprzedawcy czy pośrednika odpadowego. Takiej działalności nie da się otworzyć z dnia na dzień i niskim nakładem kosztów. Zgodnie bowiem z art.42 ustawy o odpadach – regulacja ta wskazuje, co powinien zawierać wniosek o zezwolenie – należy m.in. podać, gdzie odpady będą zbierane, szczegółowy opis sposobu ich zbierania, miejsce ich gromadzenia oraz informację o największej masie odpadów przechowywanej w tym miejscu, a także maksymalną ich ilość, która mogłaby się tam znaleźć. Trzeba również przedstawić możliwości techniczne i organizacyjne pozwalające należycie wykonywać objętą zezwoleniem działalność. A dodatkowo przedsiębiorca musi przy tym uwzględnić kwalifikacje zawodowe lub przeszkolenia pracowników oraz liczbę i jakość posiadanych instalacji i urządzeń (muszą one spełniać wymagania z zakresu ochrony środowiska). Nie obędzie się także bez podania proponowanej formy i wysokości zabezpieczenia ewentualnych roszczeń oraz załączenia decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, która jest wymagana na podstawie art. 72 ust. 1 pkt 21 ustawy z 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 247; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 922). Obowiązek ten wynika wprost z par. 3 ust. 1 pkt 83 lit. a rozporządzenia Rady Ministrów z 10 września 2019 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko (Dz.U. poz. 1839).
To nie koniec inwestycji. Nawet jeżeli firma ogranicza się wyłącznie do zbierania złomu, to w miejscu jego magazynowania zgodnie z art. 25 ustawy o odpadach trzeba założyć monitoring wizyjny obiektu, który musi spełniać wymagania określone rozporządzeniem ministra środowiska z 29 sierpnia 2019 r. w sprawie wizyjnego systemu kontroli miejsca magazynowania lub składowania odpadów (Dz.U. poz. 1755).
Pozostałe wymogi
Nie można też zapomnieć, że zgodnie z art. 102 ustawy o odpadach prowadzący punkt zbierania złomu przy przyjmowaniu go od osób fizycznych niebędących przedsiębiorcami musi obowiązkowo wypełniać formularze przyjęcia odpadów metali (poza opakowaniami po produktach żywnościowych). Robi się to w dwóch egzemplarzach według wzoru z rozporządzenia ministra środowiska z 9 grudnia 2013 r. w sprawie wzoru formularza przyjęcia odpadów metali (Dz.U. poz. 1607). Formularze te należy przechowywać przez pięć lat i okazywać na żądanie organów kontrolujących, policji, straży miejskiej i służb ochrony kolei. Trzeba przy tym uwzględnić wymagania RODO, bo w drukach podaje się m.in. imię i nazwisko osoby przekazującej złom, jej adres i numer dowodu osobistego lub innego dokumentu stwierdzającego tożsamość, a także zamieszczony musi być jej podpis.
Ponadto przy prowadzeniu takiej działalności należy uwzględnić rozporządzenie ministra przedsiębiorczości i technologii z 8 listopada 2018 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy eliminowaniu przedmiotów niebezpiecznych, w tym wybuchowych, ze złomu metali (Dz.U. poz. 2240). Dotyczy ono nie tylko wytwarzających złom, lecz również pracodawców i pracowników zajmujących się zbieraniem, magazynowaniem, transportem, przetwórstwem, sortowaniem, skupem lub sprzedażą złomu metali.
Przy przyjmowaniu złomu od osób fizycznych niebędących przedsiębiorcami trzeba obowiązkowo wypełnić formularze przyjęcia odpadów metali (poza opakowaniami po produktach żywnościowych). Robi się to w dwóch egzemplarzach.